Do pracy nad płytą Joanna Jeżewska zaprosiła zaprzyjaźnione osoby, z którymi znała się od lat, kompozytorów: Jerzego Satanowskiego, Włodzimierza Korcza, Janusza Grzywacza, Wojciecha Głucha, Janusza Strobla, Mariusza Dubrawskiego a także Dorotę Czupkiewicz, koleżankę poetkę i przede wszystkim Jana Wołka – barda, poetę i malarza, autora większości tekstów na płycie. Stronę muzyczną artystka powierzyła zespołowi Klezzmates. „Pracowaliśmy razem przy przedstawieniu, zespół pisał również muzykę. Pomyślałam, że może nie bez powodu stanęliśmy sobie na drodze. I tak mój rodzący się repertuar otrzymał klezmerską oprawę zamiast tradycyjnej sekcji i fortepianu.”

Może właśnie dzięki temu Martwa natura z kochankiem w tle wykracza poza granice potocznie pojmowanej piosenki poetyckiej,” jest jazzowo, jest balladowo, jest bosanowowo, jest lirycznie” mówi Joanna. Ale nie tylko – sporo tu ciepłego a czasem wręcz frywolnego humoru, przez którego pryzmat artystka opowiada o perypetiach kobiecych, zabawnych i mniej zabawnych sytuacjach życiowych, o nadziei i pożegnaniach, o miłości dozgonnej i nieodwzajemnionej, uskrzydlającej i rujnującej, o bezdrożach i drogach do miłosnych sukcesów i porażek. „To jest płyta o kobietach, o dorosłych kobietach, bo jakoś ciężko mi przechodzi przez usta słowo dojrzałych… I o tym też jest ta płyta! – śmieje się aktorka. „Zawsze chciałam śpiewać o takich emocjach, ale chyba dobrze, że poczekałam 20 lat… Uzbierało się doświadczeń, nie tylko własnych. Martwa natura… Nie jest moim rozliczeniem z życiem, jest sumą przemyśleń, poetyckiej refleksji autorów i moją wielką potrzebą obcowania z dobrą literacko i muzycznie piosenką. Dziękuję autorom za podarowanie mi tej przyjemności.

Tracklista:

1. Każda
2. Szczoteczka
3. Izrael Palestyna
4. Samoprzylepne
5. Autostrada
6. Buchalteria uczuć
7. Dziewczyna z dobrego domu
8. Martwa natura z kochankiem w tle
9. Brzuch staruszka
10. Nieodwzajemniona
11. Wątpliwa
12. Koleżanko paryżanko
13. P.S. kiedy umrę kochanie

(Rafał Rejowski - Agencja Artystyczna MTJ)