Gwiazdy zagrały dla Jacksona
Data: 10-10-2011 o godz. 23:23:08
Temat: Info


W sobotni wieczór na scenie Millennium Stadium w stolicy Walii Cardiff odbył się koncert w hołdzie Michaelowi Jacksonowi (29.08.1958 w Gary, w stanie Indiana-25.06.2009 Los Angeles)

Impreza "Michael Forever" od samego początku budziła wielkie kontrowersje, jej termin bowiem zbiegał się z procesem prywatnego lekarza Króla Popu, Conrada Murraya, oskarżonego o nieumyślne spowodowanie śmierci gwiazdora. To właśnie dlatego bracia Michaela, Jermaine i Randy, i siostra Janet nazwali koncert "nieodpowiednim" i "nie w porę". Idei eventu bronił ze sceny Ne-Yo, który na "Michael Forever" zaprezentował własną wersję "Billie Jean".

Publiczność zebrana na stadionie w Cardiff najwyraźniej zrozumiała apel Ne-Yo, bo z tłumu nie zabrzmiały żadne potępieńcze hasła pod adresem dr. Murraya, a dało się słyszeć jedynie radość z dorobku Jacko. Szczególny aplauz wywołała kooperacja brytyjskiego boysbandu JLS z trzema członkami Jackson 5 - Marlonem, Tito i Jackie'em; panowie wykonali wspólnie "Blame It On The Boogie".

Po ponad dwudziestu latach za mikrofon chwyciła siostra Jacksona, La Toya.

Za pośrednictwem satelity pokazano występ Beyonce, która wykonała piosenkę Jackson 5, "I Wanna Be Where You Are". Piosenkarka powiedziała publiczności w Cardiff, że jest to pierwszy utwór, który wykonała ze swoją dawną grupą - Destiny's Child.

Na scenie wystąpili ponadto m.in. Christina Aguilera, Smokey Robinson, Leona Lewis, Jennifer Hudson i Cee Lo Green.

(cgm.pl)





Artykuł jest z www.muzyczneabc.pl
http://www.muzyczneabc.pl

Adres tego artykułu to:
http://www.muzyczneabc.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=9277