Czytelnicy magazynu "Rolling Stone" wybrali 10 najlepszych utworów grupy Pink Floyd
Zaskoczeń w rankingu zasadniczo nie ma (no, może poza brakiem "High Hopes", kompozycji nagranej już po odejściu Watersa). 1. miejsce przypadło balladzie "Wish You Were Here". Utwór z 1975 roku powstał z myślą o Sydzie Barrett'cie, pierwszym liderze Pink Floyd, który odszedł z zespołu wskutek uzależnień i problemów psychicznych.
2. miejsce to z kolei "Comfortably Numb" - numer pochodzący ze słynnego albumu "The Wall" z 1979 roku. Solówka Davida Gilmoura w tym utworze uważana jest za jedną z najlepszych gitarowych solówek wszech czasów. "To również jedna z tych nielicznych ścieżek na 'The Wall', którą Gilmour i Waters napisali razem" - zauważa "Rolling Stone".
Na podium znalazła się także piosenka "Time", pochodząca z najpopularniejszego albumu Pink Floyd - "Dark Side Of The Moon" (1973 r., 45 mln sprzedanych egzemplarzy na całym świecie). Utwór opowiadający o przemijaniu to jeden z najlepszych tekstów Watersa - uważa komentator "RS".
A tak przedstawia się czołowa dziesiątka rankingu:
1. "Wish You Were Here"
2. "Comfortably Numb"
3. "Time"
4. "Shine On You Crazy Diamond"
5. "Echoes"
6. "Money"
7. "Another Brick In The Wall (Part 2)"
8. "Us & Them"
9. "Dogs"
10. "Hey You".
(interia.pl)