Podczas tegorocznej ceremonii Grammy Awards odbędzie się tribute dla zmarłej w październiku ubiegłego roku legendy soulu Solomonowi Burke'owi. 13 lutego w Los Angeles hołd Burke'owi złoży Mick Jagger (26.07.1943 Dartfort, Kent, Anglia) w towarzystwie Raphaela Saadiqa.
Będzie to pierwszy raz, gdy Jagger zjawi się osobiście na ceremonii Grammy Awards. Poprzedni występ wokalisty The Rolling Stones w 1986 roku odbył się za pośrednictwem satelity.
Burke zmarł w październiku ubiegłego roku na porcie lotniczym w Amsterdamie. Miał 70 lat. Jego największy hit, "Everybody Needs Somebody To Love", doczekał się coveru m.in. The Rolling Stones.
(cgm.pl)