25 lecie zespołu Armia
Data: 24-11-2010 o godz. 00:35:27
Temat: Koncerty


25 lecie zespołu Armia : Armia + gość specjalny - zespół Izrael. Klub Kwadrat, Kraków, 24.11.2010 - godz. 19:00


Ceny biletów:
- 30 zł - w przedsprzedaży,
- 37 zł - w dniu imprezy.

Armia powstała w 1984 roku na skutek zetknięcia trzech osobowości naszej niezależnej sceny: Tomasza Budzyńskiego(śpiewał wówczas w słynnej Siekierze), Roberta Brylewskiego (gitarzysty Kryzysu, Brygady Kryzys i Izraela) i filozofa Sławomira Gołaszewskiego związanego wówczas z nurtem poszukiwań parateatralnych Jerzego Grotowskiego. Klasycznie rockowy skład od początku uzupełniany był instrumentami dętymi ale przełomowym okazał się moment, gdy do zespołu dołączył Krzysztof "Banan" Banasik. Jego gra na waltorni nadała muzyce specyficzne, niespotykane brzmienie.

Zespół wydał kilkanaście płyt, z których wydana w 1990 roku "Legenda" oraz "Triodante" z 1994 r. zaliczane są do klasyki polskiej muzyki rockowej. Grupa potwierdziła swoją klasę, dając setki koncertów w całej Polsce (m.in. z Killing Joke i New Model Army z Wielkiej Brytanii) i biorąc udział w wielu prestiżowych festiwalach w kraju i zagranicą. Działalność koncertową dokumentują albumy: "Exodus" (1991), "Soul Side Story" (2000), "Koncert na 20-lecie" (2006) i "Przystanek Woodstock 2004" (2007).

W ciągu dwudziestokilkuletniej kariery zespołu w jego składzie grało wielu wybitnych i zasłużonych dla rockowej sceny polskich muzyków. Obecnie zespół tworzą: Tomasz Budzyński - śpiew, Tomasz Krzyżaniak - perkusja, instrumenty perkusyjne, Krzysztof Kmiecik - gitara basowa, Rafał Giec - gitara, Krzysztof Banasik - waltornia oraz Jakub Bartoszewski - waltornia. W 2006 roku zespół wydał koncertowe DVD pod tytułem "Koncert na 20-lecie". Jest to zapis koncertu który odbył się w warszawskim klubie Stodoła z okazji dwudziestolecia istnienia zespołu. Wśród zaproszonych gości znajdują się: Kazik Staszewski, Darek Malejonek, zespół Moskwa a także Sławek Gołaszewski z zespołem Asunta. Na płycie można usłyszeć i zobaczyć ponad trzydzieści piosenek w tym utwory legendarnego zespołu Siekiera a także półtoragodzinny wywiad z Tomaszem Budzyńskim.

Siła ARMII tkwi w połączeniu poezji Tomasza Budzyńskiego z wyrafinowaną i ekspresyjną muzyką, zawierającą elementy rocka, folku, a nawet muzyki klasycznej. Wykorzystanie nietypowych dla współczesnego rocka instrumentów, jak waltornia, flet, wiolonczela, skrzypce sprawia, że propozycja zespołu jest na polskiej scenie zupełnie wyjątkowa, a ARMIA wciąż pozostaje jedną z najbardziej oryginalnych grup, tworząc muzykę, której nie da się w żaden sposób zaszufladkować. W twórczości zespołu znajduje się wiele odwołań do wybitnych dzieł literatury światowej takich jak "Boska komedia" Dantego czy utworów Samuela Becketta, Artura Rimbauda czy Franza Kafki, co jest - jak na zespół rockowy - ewenementem w skali światowej. Teksty Tomasza Budzyńskiego skłaniają się ku poważnej refleksji nad kondycją duchową współczesnego człowieka. Zespół stara się dawać swoim słuchaczom coś więcej niż tylko rozrywkę, chce przede wszystkim przez swoją sztukę skłonić człowieka do głębokich egzystencjalnych przemyśleń nad sensem życia.

Szczególnym tego przykładem jest wydana w lutym 2009 roku płyta "Der Prozess". To kolejny koncept-album w historii zespołu. Już sama nazwa nasuwa skojarzenia z arcydziełem Franza Kafki a sam Tomasz Budzyński nie wypiera się tej inspiracji. Mówi wprost, że odczytany po latach "Proces" stał się dla niego natchnieniem do napisania tekstów na nową płytą. Oczywiście nowa płyta ARMII nie jest ilustracją powieści Franza Kafki, a indywidualnym spojrzeniem na egzystencjalny dramat każdego człowieka. Można powiedzieć, że teksty Budzyńskiego bardzo wyraźnie odwołują się do filozofii Kierkegaarda, którego zresztą Kafka uważał za swoją bratnią duszę. Bardzo osobiste teksty są niezwykle poruszające a w połączeniu z agresywną i ekspresyjną muzyką zespołu dają wstrząsający efekt. Sześć utworów układa się w wyrafinowaną suitę, której twórcą jest gitarzysta Paweł Klimczak. Muzykę można określić jako oryginalne skrzyżowanie hard core'u, jazzu a nawet współczesnej awangardowej muzyki poważnej. Gitarowa ściana dźwięku, fantastyczna gra nowego perkusisty Tomasza Krzyżaniaka i baśniowe dźwięki waltorni tworzą niesamowite tło dla mocnego a momentami teatralnego głosu charyzmatycznego wokalisty. Płytę zamyka bonus w postaci utworu "Underground", do nagrania którego zespół zaprosił uczestników oficjalnego forum internetowego zespołu ARMIA. Koncerty promujące płytę "Der Prozess" są niezwykłym parateatralnym wydarzeniem, które nikogo nie pozostawia obojętnym.

Najnowszą płytą zespołu ARMIA jest wydana w listopadzie 2009 roku płyta "Freak", która prezentuje całkowicie nowe oblicze grupy. W jej nagraniu wzięli udział założyciele zespołu: Robert Brylewski oraz Sławomir Gołaszewski oraz jazzowi saksofoniści: Łukasz Kluczniak i Marek Pospieszalski. Płyta "Freak" jest psychodeliczną podróżą z elementami free jazzu i awangardy muzycznej. Jest krokiem naprzód i wyzwoleniem z utartych rockowych schematów.

Izrael powstał w marcu 1983 w Warszawie. Został założony przez znanych już muzyków polskiego undergroundu muzycznego: Roberta Brylewskiego (Kryzys; Brygada Kryzys) i Pawła Kelnera Rozwadowskiego (Deuter). Robert: "Zespół 12rael był konsekwencją powolnego wygasania Brygady Kryzys. Ostatnie próby Brygady odbywały się w trzyosobowym składzie: Kelner,Tomek Lipiński & ja. Nikt więcej się nie uchował (śmiech). To był koniec 1982 roku, ciężkie czasy. Przejściowym składem był zespół Aurora. Zamiast wokali były zarejestrowane gadki milicjantów z radiowozu i do tego graliśmy muzykę. W pewnym momencie Tomek odłożył gitarę i powiedział , że rezygnuje, że więcej nie przyjdzie na próbę..."

Pierwsza płyta zespołu "Biada, biada, biada" nagrana w maju 1983 roku pokazała się jednak dopiero za kilkanaście miesięcy. W roku 1986 zespół zagrał trasę koncertową z legendą reggae Misty in roots, po której z zespołu odszedł Paweł Kelner zastąpiony wkrótce przez Darka Maleo Malejonka (Kultura). Już z Maleo zespół nagrał swój drugi album "Nabij Faje". Robert: "Płyta jest przebasowana. Nie mieliśmy doświadczenia studyjnego. Wokalom brakowało koncertowej naturalności i uniesienia. A jednak była to zapowiedź nowego kierunku. Stopa zaczął pokazywać swój niebywały talent. Powoli wprowadzaliśmy zasadę, że kto jest zdolny i czuje się na siłach, może z nami zagrać. Maleo: "Wcześniej byliśmy przez miesiąc na "Famie" i utrzymywaliśmy się wyłącznie z grania na kongach. To była dla nas podstawowa szkoła w zakresie rytmiki. Ludzie, którzy grali na gitarze, na klawiszach zaczęli przenosić doświadczenia z ulicznego grania na swoje instrumenty. Robert: "Dopiero wtedy zaczęliśmy uzyskiwać specjalizacje. Kiedy przychodził do nas ktoś spoza klanu, dziwił się. To był niemal para-jazz. Stąd się wzięła nasza współpraca z Wojtkiem Konikiewiczem, Alkiem Koreckim, Włodkiem Kiniorskim. Srodowisko jazzowe nas zaakceptowało. To było dziwne kiedy, np. Tomek Stańko nas chwalił, a dziennikarze nabierali wody w usta." Skład zespołu stał się bardzo płynny. Robert: "Na ten czas przypadła również silna rotacja osobowa w zespole. Przez 12rael przewinęło się prawie 100 osób, to naprawdę niezły wynik. Skład ustabilizował się dopiero w roku 1989 , podczas naszego wyjazdu do Czechosłowacji...". Robert, maleo i Vivian tworzyli trzon formacji, która występowała pod nazwą Izrael-Kultura grając materiał obu zespołów. Do stałego składu dołączył też Piotrek Stopa Żyżelewicz (Kultura, Moskwa) i basista Alik Dziki. W roku 1986 roku zespół umieszcza utwór "Wolność" na legendarnym albumie "Fala" i ukazuje się album "Nabij faje". W nagraniach biorą udział m.in. Sławek Dżu Dżu Wróblewski, Piotr Sam o'hutt Subotkiewicz, pozostając w zespole do końca.

W roku 1987 zespół nagrywa album "Duchowa rewolucja", której pierwsza część ukazuje się w tym samym roku. W jego nagraniu wzięło udział wielu muzyków m.in. Krzysztof Banan Banasik (Armia, Kult), Paweł Szanajca (Kult), Tomasz Budzyński (Armia). W roku 1989 podczas wyjazdu zespołu na koncerty do Czechosłowacji skład grupy stał się stabilny. Tworzyli go Robert, Maleo, Vivian, Stopa, Dżu Dżu (który zastąpił basistę Alika Dzikiego, oddając perkusję Stopie). Robert: "Pojechaliśmy do Czechosłowacji z typowo rewolucyjnym programem - "Równe prawa", "Wolny naród", "Nikt nie urodził się bez powodu" itp... Texty, które były świetnie odbierane przez Czechów. Rok 1989, tuż przed wielkimi zmianami politycznymi w Czechosłowacji. Dochodziło do scen, że żołnierze czapki deptali. Właściwie to pierwsze profesjonalne koncerty 12raela. Zachowywaliśmy pełną kontrolę nad tym, co działo się na scenie. Zespół znalazł się na tym miejscu, na którym powinien się znaleźć. Fantastyczne historie... I wydaje mi się, że to było swoiste preludium do brytyjskiego wyjazdu. Zupełnie nowy Izrael".

Niedługo po powrocie z Czechosłowacji do zespołu dołączył multiinstrumentalista Włodek Kiniorski. Maleo: "Wpadł do nas jak meteor i od razu zrobił wielkie spustoszenie. Musiało minąć trochę czasu zanim połapał się w naszym riffowym graniu. Włodek jest wielkim indywidualistą i muzyka, ktorą robił wcześniej powstawała pod kątem jego charakteru, jego partii solowych. Tutaj musiał wmontować się w pewien organizm. Początkowo były z tym problemy. Łapał za wszystkie instrumenty na raz - a woził tego całe mnóstwo - okaryny, saxofony, flety... Miał kłopoty z powrotem do frazy, od której zaczął... Czasami bywało bardzo zabawnie .... Ale Włodek to doskonały muzyk i błyskawicznie pogodził swoje improwizacje z charakterem naszej muzyki. Wniósł świeżość, energię, dużo takiej zwykłej radości grania, a jego - jak on to nazywał - "propozycje" zawsze były super". W roku 1990 zespół wyjechał do Wielkiej Brytanii na zaproszenie przyjaciela - Marcina Millera, który załatwił im kilka koncertów i przede wszystkim nagranie albumu w legendarnym Ariwa Studio należącym do Mad Professora. Zespół grał w m.in. klubach Marquee, Kingshead i Lamelight. Efektem tej wyprawy był album"1991", jedna z najbardziej niesamowitych polskich płyt. Robert: "Materiał został przygotowany specjalnie na Wyspy. Chłopcy zaczęli przygotowywać go beze mnie, dołączyłem do nich grając na klawiszu "Monopol". I to jego brzmienie daje tej płycie trzeci wymiar. Taki background. To nasze kolejne odkrycie, nasz private treasure (śmiech). Liczyła się też pomoc Dereka Fevrierea. Załatwił nam studio w Londynie. Chociaż mieliśmy tylko 3 dni na nagranie, biorąc pod uwagę jego umiejętności i poziom sprzętu, zdążyliśmy zrobić niemal wszystko. W Warszawie dograliśmy jedynie jakieś smaczki. Brzmienie tej płyty wyprodukował Derek Fevrier, który jako realizator dźwięku świetnie pokierował pracą w studio. Wycisnął z utworów to, co dało się wycisnąć. Muzyka podpasowała wielu osobom. Ale płyta głównie podobała się właśnie jeśli chodzi o brzmienie. A to już zasługa Dereka. Najpierw zrobił nam próbne, garażowe nagrania w miejscu, gdzie mieszkaliśmy i dopiero potem weszliśmy do studia Ariwa. Praca nad płytą zajęła zaledwie trzy sesje po 12 godzin".

Po powrocie do kraju Izrael grał koncerty, m.in. w Krakowie, Białymstoku, Warszawie, wspaniały występ w Oświęcimiu, Jarocinie 93', Odjazdach 94'. W roku 1994 ukazuje się koncertowy album "live 93" nagrany podczas koncertów w Krakowie i Białymstoku. Album doskonale oddaje nastrój koncertów grupy. Zespół coraz więcej koncertował, bardzo ciepło przyjmowany na występach, zaczął pracę nad nowym materiałem i w roku 1995 niespodziewanie ogłosił swe rozwiązanie... Robert: "Po prostu zakończyliśmy działalność. To wynikało z moich naturalnych odczuć. Nie miałem podstaw, aby dalej pisać historię, która już się wypełniła. To nie był zespół stworzony, aby zaistnieć na rynku i sprzedawać płyty. 12rael miał do spełnienia swoją rolę. W takim czasie i w takim kraju. Kontynuowanie tego tylko by zaszkodziło grupie." Ostatni, pożegnalny koncert miał odbyć się 15 maja w warszawskim klubie Remont, nie doszedł jednak do skutku z powodu agresywnego zachowania służb porządkowych. W roku 1997 "Gold Rock Studio" Roberta Brylewskiego wydaje płytę "Izrael in dub" z dubowymi wersjami utworów zespołu opracowanymi przez Roberta. Obecnie stopniowo cała dyskografię zespołu wznawia firma "W moich oczach", niektóre utwory zespołu można usłyszeć na koncertach, które Robert gra z zespołem Swiat Czarownic...

Źródło: Materiały promocyjne organizatora





Artykuł jest z www.muzyczneabc.pl
http://www.muzyczneabc.pl

Adres tego artykułu to:
http://www.muzyczneabc.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=8699