Pracownicy londyńskiego hotelu, w którym niedawno gościła Jennifer Lopez, byli zakłopotani listą żądań gwiazdy.
Wszelkie zachcianki piosenkarki i jej męża miały na celu stworzenie parze idealnych warunków do... poczęcia dziecka!
Tak więc J.Lo zamówiła do pokoju cały zestaw zdrowej żywności: świeże ryby, warzywa, owoce i... koktajle z proteinami.
Dodatkowo piosenkarka zażyczyła sobie wszelkich dodatkowych luksusów mających zapewnić jej doskonałe samopoczucie - psychiczne i fizyczne;), a więc: sześciu dodatkowych poduszek, prześcieradeł z egipskiej bawełny (300 funtów za sztukę), nawilżaczy powietrza i masażysty na telefon.
Zapewne dla zaspokojenia swoich potrzeb estetycznych, gwiazda poprosiła dodatkowo, by w jej pokoju znajdował się stoliczek w stylu Ludwika XIV oraz by ściany były sterylnie czyste. Kiedy personel przemalował pokój specjalnie na jej przybycie, gwiazda jeszcze skarżyła się, że nie spełniają jej standardów.
(MTV Polska)