Szykuje się kolejny mariaż wykonawcy hiphopowego z wokalistą R&B. Wspólny album planują bowiem Ludacris i Usher.
Obaj panowie pochodzą z Atlanty i są przyjaciółmi od lat. Jednak aż do teraz nie myśleli o tak daleko posuniętej współpracy. - Usiedliśmy kiedyś razem i rozmawialiśmy o takim projekcie – zdradził Ludacris. – Wiemy, że to będzie trudne, lecz chcemy żeby stało się realne.
Co ciekawe, w powstanie płyty zamieszany jest także inny znany wykonawca z największego miasta stanu Georgia, Lil Jon. - Dał nam kilka utworów – tłumaczy Ludacris. – Nic jeszcze z nimi nie robliśmy, ale liczymy, że fani wymogą na nas konkretne działanie.
Przypomnijmy, że połączenie hip hopu i R&B zaproponowali dotąd m.in. Jay-Z i R. Kelly.
(VIVA Polska)
