Wokalista The Streets Mike Skinner zmuszony był przerwać kolację, którą jadł w towarzystwie Chrisa Martina i Gwyneth Paltrow - ze względu na skandaliczne zachowanie swojej siostry.
Brytyjski raper przyszedł do restauracji z siostrą, która już wtedy była lekko zawiana. W trakcie kolacji jej stan jeszcze się pogorszył. Gdy wylała na lidera Coldplay kieliszek wina - Mike musiał odwieźć ją do domu.
Zachowanie siostry umocniło 26-letniego Skinnera w decyzji o zostaniu abstynentem. "Od kilku miesięcy staram się nie pić. Jest to dość trudne, bo ludzie wciąż chcą stawiać mi darmowe drinki".
(MTV Polska)