Mimo, że Limp Bizkit na razie wstrzymali się z nagrywaniem nowego materiału, i tak możecie zetknąć się z Fredem Durstem. W zgoła innych okolicznościach...
Wizerunek wokalisty został bowiem wykorzystany w grze komputerowej "Fight Club" (opartej na filmie "Podziemny krąg", który należy do ulubionych filmów Freda...).
Jeśli więc nie przepadacie za tym artystą - możecie mu dać niezły wycisk. Na razie - wirtualny...
(MTV Polska)