La Toya Jackson (29.05.1956, Gary w stanie Indiana) siostra, a nie kuzynka zmarłego Michaela Jacksona, ma zawitać do Polski, za swój występ podczas sylwestrowej imprezy Polsatu zażądała olbrzymich pieniędzy!
100 000 dolarów za wykonanie dwóch utworów?! Cóż, jeżeli na scenie mamy zobaczyć siostrę Michaela Jacksona (†50 l.) i największą skandalistkę w licznej gwiazdorskiej rodzinie, trzeba liczyć się z takimi kosztami.
Organizatorzy wielkiej plenerowej imprezy, która odbędzie się w Warszawie, byli w szoku, bo stawka, której zażądała amerykańska gwiazda przemawia do wyobraźni. Jak się jednak dowiedzieliśmy, dołożyli wszelkich starań, by spełnić oczekiwania gwiazdy. A te oczekiwania to nie tylko duże pieniądze za występ. Luksusowy apartament w jednym z warszawskich hoteli, limuzyna i... kilkuosobowa ochrona podczas jej wycieczek po stolicy Polski. Wszystko na najwyższym poziomie.
Koncert rozpocznie się o godz. 20.00 i trwać będzie co najmniej pięć i pół godziny.
Obok wokalistki na sylwestrowej scenie zobaczymy również Edytę Górniak, Urszulę (ale nie Dudziak) , Muńka, Macieja Maleńczuka, Andrzeja Piasecznego, Stachursky'ego, czy zespół Lady Pank, a także wykonawców z zagranicy - Shauna Bakera wspólnie z Maloy oraz September. (szkoda, że nie December)
Na ubiegłorocznej imprezie bawiło się ponad 100 tysięcy osób, a dzięki transmisji telewizyjnej stołecznego sylwestra oglądało prawie 13,5 milionów widzów w całej Polsce.
(dziennik gazeta prawna.pl/FAKT.pl)
