Zofia Komedowa, żona Krzysztofa Komedy, a także guru polskich jazzmanów, zmarła na zawał serca w warszawskim Szpitalu Bielańskim. Miała 79 lat.
Zofia Komedowa Trzcińska była aktywną działaczką w środowisku jazzowym. Po wojnie współtworzyła Krakowski Klub Jazzowy, którego nazwę zmieniono potem na Helikon. Współpracowała także z Piwnicą Pod Baranami.
Swojego przyszłego męża - Krzysztofa Trzcińskiego, znanego potem jako "Komeda" - poznała w połowie lat 50. To dzięki niej porzucił laryngologię i został muzykiem. Potem organizowała jego trasy koncertowe i ustalała nagrania. Od zawsze związana z jazzem i środowiskiem jazzowym - współtworzyła je jako organizatorka, promotorka i manager.
Zawsze twarda i konsekwentna. Pisząc do niej listy z Hollywood Komeda tytułował je "Kochany szefie!".
(gazeta.pl)