Być może pamiętacie sprawę 32-letniej Thomas-Rasset z Minnesoty, która za 32 nielegalnie pobrane piosenki z Internetu , otrzymała karę grzywny w wysokości, bagatela, 1,9 miliona dolarów. Sądy w Europie ogłaszają jednak bardziej wyważone wyroki. W Finlandi pewien mężczyzna został uznany za winnego udostępniania 768 Megabajtów plików muzycznych, a co za tym idzie pogwałcenia praw autorskich, za co karą jest 3 tysiące euro grzywny. Pirat odwoływał się od tego wyroku, jednak decyzja została podtrzymana przez sąd apelacyjny w Helsinkach, stolicy Finlandii.

Wiele źródeł podaje, że Fin udostępniał aż 164 albumy z muzyką, jednak wtedy na każdy z nich przypadałoby zaledwie po 5 MB. Zatem albo mężczyzna korzystać z jakiejś rewolucyjnej kompresji, albo ta liczba odnosi się do 1850 pobranych przez niego piosenek, które policja znalazła na jego komputerze.