Wydawca dziennika "Fakt" ma przeprosić Dodę (15.02.1984 w Ciechanowie) i zapłacić jej 70 tys. zł za artykuł z 2005 r. z "obraźliwymi i kłamliwymi informacjami" m.in. o rzekomym rozpadzie jej związku z Radosławem Majdanem - orzekł w piątek Sąd Okręgowy w Warszawie.
Mocą nieprawomocnego wyroku spółka Axel Springer Polska ma zamieścić przeprosiny w "Fakcie", zapłacić Dodzie 70 tys. zł zadośćuczynienia (żądała 100 tys.) oraz zwrócić jej 9,5 tys. zł kosztów procesu.
Sąd uwzględnił pozew Doroty Rabczewskiej, która pozwała wydawcę tabloidu za artykuł z grudnia 2005 r. Po procesie - utajnionym na wniosek powódki - sąd uznał, że naruszono dobra osobiste Dody, takie jak dobre imię i prywatność.
Na ogłoszeniu wyroku - który jest nieprawomocny - nie było ani Dody, ani pełnomocników obu stron.
(eFakt)