Świątkowski, właściciel wytwórni fonograficznej New Abra, uważał, że zespół naruszył umowy licencyjne, umieszczając trzy utwory, do których wyłączne prawa miała New Abra, na płytach wydanych poza tą firmą. Chodziło o dołączone do tygodnika "Naj" i do papierosów "Sobieski" płyty, na których umieszczono m.in. utwory "Cały mój zgiełk", "Jest taki samotny dom" i "Cisza jak ta".

Muzycy twierdzili, że nie naruszyli umów licencyjnych, ponieważ nagrali te piosenki ponownie, a Świątkowski - ich zdaniem - miał jedynie prawo do wydawania i dystrybucji konkretnych płyt z utworami w konkretnym zestawieniu.

Sąd uznał, że licencje udzielone Świątkowskiemu dotyczyły kompilacji utworów na płytach długogrających. Ewentualne prawo do rozpowszechniania utworów składających się na poszczególne płyty dotyczyć mogło tylko tej wersji, która została nagrana na tych płytach. "Ponowne nagranie utworu jest już nową wersją artystyczną, która nie podlega licencji na podstawie tych umów" - dodał sędzia Stefaniak.

Sędzia podkreślił, że Świątkowski, w myśl podpisanych umów, nie miał prawa do kompilowania utworów, obowiązywało go zachowanie integralności płyt i zakaz tworzenia nowych wersji utworów objętych umowami.

Świątkowski był rozczarowany orzeczeniem. "Nie chcę komentować tego wyroku, ale w wielu miejscach się z nim nie zgadzam" - powiedział dziennikarzom. Dodał, że jeszcze nie wie, czy będzie się odwoływał.

Tomasz Zeliszewski z Budki Suflera podkreślił, że cieszy się, iż sąd podzielił argumentację zespołu. "Wiedzieliśmy to od początku i cieszymy się bardzo, że to stało się faktem" -powiedział.

Firma New Abra była wydawcą płyt Budki Suflera od 1991 do 2001 r. We wrześniu 2001 r. zespół postanowił zmienić wydawcę, a z New Abrą podpisał umowy licencyjne regulujące prawa do dotychczas wydanych utworów. Umowy te obowiązywały do końca września 2003 r. Płyta z utworami, o które toczył się spór, została dołączona do "Naj" w październiku 2002 r., a do papierosów - w lipcu 2003 r.