Były gitarzysta grupy Lizzy Borden - Corey Daum zginął w wypadku samochodowym niedaleko Nashville.
39-letni Corey Daum zmarł w niedzielę, po tym, jak samochód, którego był pasażerem, uderzył w betonowe ogrodzenie autostrady międzystanowej 40.
Kierowca, który przyznał się do prowadzenia samochodu w stanie nietrzeźwym, został oskarżony o zabójstwo.
Drugi pasażer 27-letni Ravin Wells doznał poważnych obrażeń i został przewieziony do szpitala uniwersytetu Vanderbilt.
Daum to drugi członek amerykańskiej formacji heavy-metalowej, który stracił życie w wypadku samochodowym – w 2004 roku poprzedni gitarzysta Lizzy Borden Alex Nelson zmarł w wyniku czołowego zderzenia.
(borderline/ONET)