George Clinton (22.07.1940 Kannapolis, Karolina Północna) wystąpi 6. września o godz. 18 w dawnej Wytwórni Wódek "Koneser" w Warszawie na ulicy Ząbkowskiej. Wstęp wolny.
Artysta odwiedzi stolicę w ramach projektu Music for Peace, który organizowany jest przez Stołeczną Estradę od 2001 roku. Koncerty są symbolicznym wyrazem pamięci dla wielu tragicznych momentów w historii nie tylko Warszawy, ale i całego świata, które działy się właśnie we wrześniu (m.in. wybuchu II Wojny Światowej, czy zamachów terrorystycznych w Stanach Zjednoczonych).
Dotychczas w projekcie wzięły udział takie gwiazdy, jak Tangerine Dream (2001), Al di Meola i Janusz Olejniczak (2004), Andreas Vollenweider i Tomasz Stańko (2005), a w ubiegłym roku Lech Janerka i Bob Geldof.
Tym razem imprezę uświetni George Clinton - założyciel jedynych big bandów w historii gatunku funky - Parliament i Funkadelic, których twórczość wywarła ogromny wpływ na wielu przyszłych raperów i producentów hiphopowych. Ice Cube, Snoop Dogg czy Dr. Dre z pewnością nie odnieśliby takich sukcesów, gdyby nie czerpali inspiracji z twórczości mistrza funku. Amerykanin był ponadto producentem albumu "Freaky Styley" grupy Red Hot Chili Peppers. Obok Jamesa Browna, fragmenty utworów Clintona są najczęściej wykorzystywane w charakterze sampli.
W roli supportu wystąpi DJ Eprom oraz częstochowska formacja Habakuk.
(ONET)