Mało brakowało, a 19-letnia Peaches Geldof (16.03.1989 Londyn) skończyłaby jak jej matka Paula Yates, która zmarła w wieku 40 lat po przedawkowaniu narkotyków.
Córka Boba Geldofa także przedawkowała. Na szczęście udało się ją uratować, ale potrzebna była reanimacja, bo Peaches przez kilka minut nie oddychała.
Gdy do mieszkania Peaches w lońdyńskim Camden dotarł ambulans, córka Boba Geldofa była już jedną nogą na tamtym świecie. Na kilka minut straciła oddech, a jej chłopak robił jej sztuczne oddychanie metodą usta-usta.
Peaches trafiła do szpitala i na szczęście jej życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo. Córka znanego artysty przedawkowała narkotyki krótko po wizycie w kinie na premierze filmu "Batman. The Dark Knights". Gdyby nie pomoc, byłaby to już kolejna tragedia w rodzinie Geldofów związana z narkotykami.
Osiem lat temu w Nothing Hill znaleziono martwą matkę Peaches, Paulę Yates, która także wzięła zbyt dużą dawkę narkotyków.
(dziennik)
