Wokalista zespołu James Hetfield rozmawiał z widzami. Pytał, czy się stęsknili i dociekał kto jest po raz pierwszy, a kto kolejny raz na ich koncercie. "Witamy nowych" -mówił. Na koniec otrzymaną od widzów polską flagę muzycy zawiesili na perkusji.

Fani z całej Polski i zagranicy gromadzili się w parku w pobliżu Stadionu Śląskiego już od rana. Członkowie fanklubu zbierali podpisy na gigantycznej polskiej fladze o długości 40 metrów z napisem "We are for you, you are for us. Metallica Polish fans" (My jesteśmy dla Was, Wy jesteście dla nas. Polscy fani Metalliki). Prezent ma wzbogacić kolekcję pamiątek gromadzoną przez zespół w studio w San Francisco.

Lars Ulrich, James Hetfield, Kirk Hammett i Robert Trujillo przylecieli do Katowic już w poniedziałek. Zatrzymali się w jednym z katowickich hoteli. Wytrwale oczekujący wielbiciele mieli tam okazję zrobić sobie zdjęcie i zdobyć autograf idola. Zespół odbył kilka prób na stadionie.

Był to już siódmy występ tej grupy w Polsce. Muzycy zapowiedzieli ze sceny, że nie ostatni.