We Francji film nosi tytuł „La Môme”, bo tak popularnie nazywano Edith Piaf w pierwszych latach jej kariery. Za granicą będzie on wyświetlany pod tytułem „La Vie en Rose”, przypominającym jedną z jej najbardziej znanych piosenek.

Marion Cotillard gra zarówno młodą, 20-letnią Edith Piaf, która debiutuje na scenie paryskiego kabaretu po kilku latach śpiewania na ulicy, jak i 48-letnią, schorowaną i umierającą gwiazdę.

Podczas zdjęć trzeba było każdego dnia pięć godzin pracy charakteryzatorów, by upodobnić aktorkę do granej przez nią piosenkarki.

Niemal wszyscy krytycy uważają, że Cotillard zagrała wielką rolę.

Nie wszyscy natomiast równie dobrze wyrażają się o reżyserii Oliviera Dahana. Część krytyków zarzuca mu że opowiedział o życiu Edith Piaf w sposób bardzo melodramatyczny.