Luna żegna się z nocnymi zmorami Data: 02-12-2022 o godz. 22:03:44 Temat: Info
LUNA (Aleksandra Katarzyna Wielgomas)(28.08.1999 Warszawa) wciela się w jedną ze swoich ulubionych mitologicznych postaci w teledysku do utworu „Dynamit”. To opowieść o byciu surowym dla siebie i świata, który sami sobie tworzymy. O zbyt dużych wymaganiach od siebie, przytłaczających oczekiwaniach i niezrozumieniu.
Luna tak opowiada o inspiracjach do klipu: – Kasandra to jedna z moich ulubionych postaci mitologicznych. Słynęła ze swojego czarnowidztwa, przewidywania katastrof, zniszczenia. Mnie także znacznie bliżej jest do mroku i ciemności. I chyba każdemu z nas łatwiej jest wyobrazić sobie porażkę niż chwalebne zwycięstwo. W teledysku wcielam się właśnie w nią, tworzę świat zaburzony, niepełny i samotny, by przypomnieć sobie, że wcale nie musi on takim być. Żyję końcem, zapominając o tym, że może on być początkiem. Mój muzyczny nowy początek już się zbliża. „Dynamit” to wyjście ze świata tragedii i smutku. Pożegnanie z nocnymi zmorami. Niech zapali was do miłości do samych siebie, przyniesie spokój i ciepło w te grudniowe wieczory.
LUNA "Dynamit" (2:43)
℗ 2022 LUNA
Premiera: 2 grudnia 2022
Muzyka i słowa: Luna & Maciej Sawoch Miks / master: Rafał Smoleń
(Luna)
Od lat związana ze sceną, występowała na deskach warszawskich teatrów muzycznych i opery. Wystąpiła m.in. na Pol’n’Rock Festiwal i Naturalnie Mazury Festiwal, a podczas Nocy Muzeów w Warszawie 2019 zagrała w pracowni Jagi Hupało. Tego lata na jednym z koncertów w warszawskiej Pradze Centrum była gościem Meli Koteluk, z którą zaśpiewała w duecie „Dlaczego drzewa nic nie mówią”. Uczestniczka projektu „My Name Is New”, w ramach którego powstał utwór „Zastyga” oraz ilustrujący go niezwykle intymny klip.
Z dojrzałą i dookreśloną wizją siebie zadebiutowała piosenką i teledyskiem „Luna”. To w tym momencie w pełni stała się Luną, a charakter tego utworu oraz estetyka teledysku wskazują kierunek, w jakim chce podążać.
Luna ma 21 lat i studiuje Artes Liberales na Uniwersytecie Warszawskim. Gra na skrzypcach i fortepianie. Pisze i komponuje. Sztuka, filozofia i ciuchy to jej plac zabaw, ale najbardziej bawi ją astrologia. Żyje po swojemu, dba o matkę Ziemię i czerpie z dobrotliwego Księżyca tyle dobrej energii, ile zdoła. Ewentualne braki uzupełnia kawą. Kocha książki, Nicka Cave’a i Björk.
Emanuje jasnym światłem, pozytywną energią i tajemniczym wdziękiem troszkę jakby nie z tego świata.