Madonna postanowiła porzucić karierę aktorską, gdyż jest przekonana, że media doprowadzą do klapy każdy film z jej udziałem.
W zamian koncentruje się na karierze piosenkarskiej.
Madonna "zabłysnęła?" w tytułowej roli w musicalu „Evita” (1996), ale potem filmy z jej udziałem były chłodno traktowane przez krytykę.
Nie podobały się „Sidła miłości” ani „Rejs w nieznane” w reżyserii jej męża, Guya Ritchiego.
47-latka postanowiła skoncentrować się na swojej karierze muzycznej. – Postanowiłam rzucić aktorstwo. Jak film może odnieść sukces, skoro wszyscy mówią, że to będzie klapa – ocenia Madonna.
Lepiej później, niż wcale....
(PAP)