www.muzyczneabc.pl - Z Płytoteki Zbynia - dziś wybrała Kinga cz. XVI (K)

Jak ten tydzień szybko zleciał. I tak dużo się u nas dzieje. Dzisiaj wszystkie (oprócz naszej kochanej Moniki) spotkałyśmy się u Zbysia. Tak zadecydowałyśmy. Tu jest klimat, tu Jego czujemy, tu dobrze nam jest i oczywiście mamy wspaniały kominek, przy którym bardzo dobrze nam się rozmawia. Mieliśmy kilka ważnych spraw do omówienia. Najważniejszą z nich było, to, że zostałam następcą Moniki.

Wszystkie dziewczyny - jednogłośnie wskazały na mnie. Jak to powiedziały, aż mnie ciarki przeszły po plecach. Będziemy z tobą cały czas. Będziemy ci pomagać we wszystkim, także nie będziesz sama Kingo. Wspaniale dajesz sobie radę z odpisywaniem na maile i SMSy z zapytaniem o Zbysia, a wiemy, jak trudno jest odpowiadać na te pytania - powiedziała Dominika. Popłakałam się, a dziewczyny razem ze mną. Jestem szczęśliwa, że mam takie Wspaniałe Przyjaciółki. I Muszę to napisać, że gdyby nie Zbysiu prawdopodobnie byśmy się nigdy nie poznały. To On nas tak "wychował", dlatego takie jesteśmy.
Zastępcą Zbysia mogłaby zostać każda z nas, bo jesteśmy na równych prawach, ale ten zaszczyt mnie dostąpił. Postaram się nikogo nie zawieść i godnie zastąpić Monisię. Już wcześniej starałam się odpisywać na maile i SMSy, więc część osób już mnie zna.
Pokazałam przesyłki z płytami, które przyszły w tym tygodniu. Wszystkie popatrzyłyśmy na Dominikę, bo to ona bardzo lubi wpisywać płyty. I sprawa załatwiona. Po rozdzieleniu prac. Zrobiłyśmy sobie przerwę i poszłyśmy na spacer nad jeziorko. Śnieg ładnie prószył, wiatr lekko smagał nas po twarzy, każda z nas dostała rumieńców. I tak zleciało nam dwie godziny. Przyszłyśmy do mieszkania, a tu cieplutko. Drewno jeszcze strzela w kominku, ale dołożyłam jeden klocek. Odgrzałam obiad, zjadłyśmy i każda zabrała się do swoich obowiązków.
Zbysiu ma bardzo miłą sąsiadkę, taką starszą panią. Kiedy już wchodziłyśmy do mieszkania, ta pani wyszła na klatkę i trzymała w dłoniach słoiki z malinami, ogórkami i brzoskwiniami. Podeszła do mnie i prosiła, abym wzięła te słoiki. Tak ładnie dziewczynki opiekujecie się mieszkaniem, jak Zbysia nie ma. Niech wam będzie na zdrowie. Pod wieczór piłyśmy już herbatkę z malinami. Pychota!
Ten temat zakończymy dzisiaj. O mailach i SMSach od Was napiszę następnym razem, bo wiele rzeczy się dowiedziałam.
Przez cały tydzień wybierałam utwory, i myślę, że spodobają się Wam, jak poprzednie.
Nie mogę się oprzeć, żeby nie polecić przepiękny utwór Williama FITZSIMMONSa "I Am Easy To Find" z zeszłego roku. Słuchając go wracają mi wspomnienia, i te złe i te dobre. Mimo mojego młodego wieku już tyle przeżyłam. Łzy same mi płyną po policzkach.

Już na koniec bardzo dziękuję za maile z pytaniem, jak tam wyszły moje badania. Odpowiem za tydzień.

Jak zawsze ciepło Was wszystkich pozdrawiam

Kinga

Ryan ADAMS (USA) - "When You Cross Over" 2020