Przebywająca obecnie za kratkami Lil' Kim boi się bardzo, że zaczną jej wyciekać implanty z piersi.
Gwiazda - odsiadująca wyrok za składanie fałszywych zeznań - wyznała podczas widzenia swojej rodzinie, że martwi się o stan swoich sztucznych piersi.
"Te rzeczy trzeba co jakiś czas serwisować" - twierdzą specjaliści.
Pracownicy więziennego szpitala zapewniają jednak, że jeśli sami nie będą mogli uporać się z problemem Kim, wezwą odpowiedniego fachowca.
(MTV Polska)