Lianne La Havas powraca z trzecim studyjnym albumem!
Data: 19-07-2020 o godz. 19:32:30
Temat: Info


"Lianne La Havas" to wyśmienita, bogata płyta, wypełniona opowieściami o miłości, stracie i odrodzeniu, które otwierają nowy rozdział w karierze brytyjskiej Lianne La Havas (Lianne Charlotte Barnes) (23.08.1989 Londyn)

"Lianne La Havas", trzeci album wokalistki i pierwszy od pięciu lat, zachwyca swym pięknem i celnymi obserwacjami.

Materiał w całości został zrealizowany na warunkach Lianne, co było niemałym wyzwaniem, chociażby pod względem logistycznym. La Havas spędziła bowiem dużo czasu, podróżując między Wielką Brytania a Stanami i pracując nad swoją artystyczną tożsamością. W efekcie powstało pełne przestrzeni i rozświetlone dzieło.

(Lianne La Havas)

Pełne słońca dźwięki przypominają (np. w "Seven Times") dokonania brazylijskiego wokalisty i autora piosenek Miltona Nascimento. Słychać też echa twórczości Joni Mitchell czy jazzowych eksperymentów Jaco Pastoriousa ("Green Papaya"). Z kolei perkusyjne rytmy i ciepłe brzmienia przywodzą na myśl muzykę z czasów złotej ery Ala Greena ("Read My Mind"). Na całej płycie przebija się ponadto siła, która ma swe korzenie w R&B lat 90. spod znaku Destiny's Child.

Lianne La Havas wróciła do naszej muzycznej świadomości pod koniec lutego, gdy zaprezentowała pełen emocji, soulowy klejnot w postaci "Bittersweet". Następnie ukazał się poruszający, zmysłowy numer "Paper Thin" oraz najnowszy singel "Can't Fight".

(Lianne La Havas)

Dużą rolę na tej płycie odgrywa idea cyklu życia roślin i natury -sezonowe etapy od rozkwitu, przez dojrzewanie, więdnięcie a następnie powrót w jeszcze śliczniejszej postaci - tłumaczy La Havas. Album powstawał przez pięć lat, w czasie których Lianne obserwowała, jak dojrzewa i zmienia się, co nie zawsze było przyjemnym doświadczeniem. Kwiat musi uschnąć i umrzeć, by się odrodzić - tłumaczy.

Człowiek musi sięgnąć dna, by się od niego odbić.Na prawdziwe piękno nie ma jednego wzoru, czego płyta "Lianne La Havas" jest zachwycającym przykładem. 30-letnia artystka nie może się doczekać, by wykonywać te piosenki na żywo.

Najlepsze jest to, że są moje i że naprawdę w nie wierzę. W końcu to jestem ja. Nie mogę bać się tego, co robię ani bycia tym, kim jestem - mówi Lianne.

"Lianne La Havas" to wyśmienita, bogata płyta, wypełniona opowieściami o miłości, stracie i odrodzeniu, które otwierają nowy rozdział w karierze brytyjskiej artystki.

Lianne La Havas
"Lianne La Havas"
℗ 2020 Warner Records UK, a division of Warner Music UK Limited.
Lista utworów: (czas.
Premiera: 16 lipca 2020

1. Bittersweet (Full Length) (4:52)
2. Read My Mind (4:48)
3. Green Papaya (4:05)
4. Can't Fight (3:10)
5. Paper Thin (4:58)
6. Out Of Your Mind (Interlude) (1:04)
7. Weird Fishes (5:54)
8. Please Don't Make Me Cry (5:15)
9. Seven Times (3:30)
10. Courage (3:38)
11. Sour Flower (6:47)
12. Bittersweet (3:56)

(Joanna KLESZCZ-Warner Music PL)







Artykuł jest z www.muzyczneabc.pl
http://www.muzyczneabc.pl

Adres tego artykułu to:
http://www.muzyczneabc.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=22131