Niezła korba dla fanów The Pogues, Dubliners i elektrycznego folku. Pub rock wtymieszany z celtyckimi klimatami...
Szczecińska grupa folkrockowa powstała w roku 1991. W ciągu wielu lat swej kariery EMERALD przeszedł fazę szant i rockowej psychodelii, by na dobre zakotwiczyć w mieszance rocka i tradycyjnej, celtyckiej muzyki ludowej. Ich repertuar, jak wielki kocioł, zaspokaja gusta najróżniejszej publiczności. Mimo, że z żeglarstwem „znają się tylko z widzenia”, często grywają, może nawet z przekory, swoje „zakręcone” wersje standardów żeglarskich odśpiewywanych zawsze chóralnie z publicznością.
Znaczną część koncertów wypełniają jednak obowiązkowe wiązanki irlandzkich i szkockich melodii ludowych, w których EMERALD rozpędza się jak stara, parowa lokomotywa, by w końcu porwać publiczność do tańca. Przy czym, na deser, zawsze można liczyć na kilka soczystych, rockowych coverów zagranych jednakże w ich „emeraldowym” stylu (grywali w ten sposób numery FaithNoMore, Talking Heads, Iggy Pop’a, Lou Reed’a i U2).
Głównymi atutami grupy są; duża dawka rocka oraz perfekcyjne partie akordeonu i skrzypiec. Fani EMERALD mówią; „jeśli słyszałeś już podobny zespół - mógł to być tylko jeden - The Pogues, a oni ostatnio mało koncertują...”. Obecnie, na polskim rynku muzycznym EMERALD raczej nie ma sobie równych wśród tego typu koncertowych grup.
Jak dotąd, EMERALD zagrał ponad 400 koncertów oraz nagrał o własnych siłach dwie kasety, a w 1998 roku CD pt. ”Rockin’ the Irish Pub”.
Wiosną 2003 nagrali EP-kę, gdzie znalazły się m. innymi ich wersja żeglarskiego megahitu „Hiszpańskie Dziewczyny” zagranego, a jakże, w stylu ska oraz kolejne opracowanie „Whiskey in the Jar” (jak zwykle odmienne od tych, które już znacie...).
Najnowsza płyta „Folk No More” prezentuje wyjątkowo mocną dawkę energii, czerpie ją z folkowej tradycji oraz punkowej zadziorności. Ta płyta zdmuchnie kapelusz z niejednej głowy, a kilka piosenek może prześladować Was do końca waszych dni.
Skład zespołu:
LechoEcho – gitary i śpiew
Das Rydz – akordeon, tin whistle i daleki śpiew
Tomba – bas, śpiew
Mick – fiddle, daleki śpiew
Kaziu – bębny
Odessa – fiddle
w odwodzie stoją:
Wally the Rocker - bas (Teges Nara, Waterstone) - nasz stary wierny druch, śledzony przez trawkę i żonę
Groszek - bębny (Teges Nara, Music Flowers, Firebirds) - o nim nie warto pisać, jego po prostu, warto poznać, to Monty Python szczecińskiego rocka!!!
Michał - (nauczyciel, człowiek - tajemnica, nawet dla samego siebie)
Koncert promujący drugą płytę w historii zespołu "Folk No More" odbędzie się 21 lutego o godz.20 w szczecińskim klubie KONTRASTY.
(Jimmy Jazz)