Holaki prezentują teledysk ''Ty i Twój Stary''
Data: 06-04-2019 o godz. 22:21:27
Temat: Info


Album rodzinny nagrany przez Ojca i dwóch synów. „Niewidzialna droga do domu”, to płyta grupy Holaki inspirowana, ścieżkami dźwiękowymi kultowych seriali takich jak Twin Peaks, X Files czy Stranger Things.

Skojarzenia serialowe oraz tematy muzyczne, stanowią podstawę do autorskiej narracji, w której przewijają się ponadczasowe tematy rodzinne.

W skład zespołu wchodzą: Mateusz Holak, działający pod pseudonimem Holak, członek zespołów Małe Miasta oraz Kumka Olik. Autor okładek płyt oraz teledysków. Stanisław Holak (ojciec, dwóch pozostałych członków) lider kultowego zespołu z lat 80, Malarze i Żołnierze. Jakub Holak, członek zespołów: Kumka Olik oraz solowego KVBA, z którym zadebiutował na festiwalu Adudioriver.

(Holaki / fot. Łukasz Dziewic)

„Ważne, żeby słuchać płyty w odpowiedniej kolejności, ponieważ jest ona inspirowana ścieżkami dźwiękowymi takich seriali jak: Twin Peaks, X Files czy Stranger Things i w konsekwencji jest zrobiona tak, żeby odbiorca mógł wymyślić sobie do niej własny serial. Seriale jako rodzinny łącznik stanowią podstawę tej współpracy. Korzystając z naszego intuicyjnego instrumentarium (gitar) i fascynacji muzyką alternatywną postanowiliśmy zrobić album, który mógłby być ponadpokoleniową ścieżką dźwiękową.” - Holakii

(Holaki / fot. Elżbieta Holak)

(Holaki / fot. Elżbieta Holak)

Stanisław Holak:
Pomysł na nagranie płyty spodobał mi się od początku.
Ale takie chwilowe powroty do grania dorastają u mnie powoli.
Odkładałem ten temat ponad pół roku ale na szczęście pomysł na płytę był ponadczasowy i mógł spokojnie dojrzeć. Ale kiedy już złapałem gitarę, ruszyła lawina pomysłów. Grudzień i styczeń 2017 i 2018 spędziłem na wymyślaniu muzyki. Pracowaliśmy zdalnie, oddzielnie a potem po wstępnej akceptacji pomysłów spotykaliśmy się na kilkudniowe sesje przy okazji przyjazdów chłopaków do domu.
Trudno powiedzieć na ile to co zrobiliśmy jest kontynuacją myśli malarzy i żołnierzy. Na pewno jest tutaj dużo moich gitar, harmonii i melodii. Patrząc na to matematycznie można powiedzieć, że jest w tym element malarzy ale 30 lat później. Entuzjazm tworzenia w młodości oraz klimat lat 80 jest nie do odtworzenia.

Kuba Holak:
Pomysł na wspólny projekt kiełkował długomieliśmy z tyłu głowy to, że można coś takiego zrobić. Kiedy pracowaliśmy razem z młodym w zespole Kumka Olik, ojciec nam pomagał ale nigdy nie było tak, że pracowaliśmy razem jak zespół, dlatego wejście w ten projekt był niewiadomą. Wszyscy mamy silne charaktery. Obyło się bez większych starć, być może dlatego, że działaliśmy dużo zdalnie i w pewnym momencie rozjeżdżaliśmy się, każdy w swoją stronę. Być może mieliśmy do tego większy dystans i traktowaliśmy tą płytę mniej ambicjonalnie. Cieszę się, że mogłem przy okazji wrócić do pracy nad piosenkami, bo przez ostatnie kilka lat zajmuje się muzyką elektroniczną, daleko od formy piosenki. Myśle, że udało nam się nagrać kilka chwytliwych momentów a do tego koncept albumu był furtką żebym mógł włożyć w niego doświadczenie z pracy przy muzycę elektronicznej.

Mateusz Holak:
Płyta z moim bratem i ojcem opiera się o inspiracje kultowymi seriali: takimi jak np. z archiwum X albo Twin Peaks. Kiedy Norbert, przyjaciel ojca i menadżer Malarzy, zaraził nas pomysłem żeby nagrywać razem muzykę, pomyślałem, że trzeba znaleźć wartość dodaną/ temat, który pozwoli stworzyć nam coś spójnego. Seriale budzą we mnie domowe skojarzenia. Ich udźwiękowienie często jest mocno eklektyczne. W ten sposób znaleźliśmy rozwiązanie jak połączyć nasze różne doświadczenia i upodobania– znajdują się na niej stricte elektroniczne numery jak i gitarowe piosenki.
Myślę, że największą wartością płyty jest proces w którym powstawała– to naprawdę niezwykłe tworzyć muzykę z rodziną i bardzo chętnie spędziłbym z nimi jeszcze trochę czasu na koncertach. Czymś co robi na mnie wrażenia do teraz, mimo że przesłuchałem już płytę bardzo wiele razy, są fragmenty w których ojciec śpiewa moje teksty, a one nabierają kompletnie innego znaczenia niż zakładałem pisząc je we własnych emocjach.

(Beata Wrona-Fabryka Rozgłosu)







Artykuł jest z www.muzyczneabc.pl
http://www.muzyczneabc.pl

Adres tego artykułu to:
http://www.muzyczneabc.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=19505