Joep Beving zaprasza w kosmiczną podróż! Data: 04-04-2019 o godz. 22:44:40 Temat: Info
„Henosis” - to trzeci album Joepa Bevinga, i ostatni rozdział jego niezwykle osobistej, duchowej i filozoficznej trylogii. Premiera wydawnictwa już jutro.
„To moja podróż i moje poszukiwanie odpowiedzi” – mówi Beving, który zdobył sławę jako pianista i kompozytor w 2015 roku, kiedy to jego klimatyczny albumu „Solipsism” niespodziewanie zyskał miliony odtworzeń w serwisach streamingowych.
Uważam, że odpowiedzi na nurtujące nas pytania należy szukać w nas samych. Dlatego jest to podróż do wnętrza. Pragnę dać ludziom przestrzeń, w której przez kilka minut lub godzin mogą po prostu być; gdzie wszystko jest na właściwym miejscu, gdzie czują się rozumiani. - wyjaśnia Joep
Na „Henosis” holenderski kompozytor kontynuuje swój minimalistyczny i romantyczny styl tworzenia, ale tym razem jego pianino uzupełniają inne instrumenty.
Historia zaczyna się tak, jak kończy się jego drugi album „Prehension” - ciepłym, intymnym brzmieniem pianina, które Beving odziedziczył po babci.
Instrument ten tym razem słychać towarzystwie elektroniki i brzmień orkiestrowych, które powstały przy współpracy z Cappella Amsterdam, Echo Collective, Maartenem Vosem i Gijsem van Kloosterem.
Tematem debiutanckiego albumu Bevinga „Solipsism” było człowieczeństwo i jego uniwersalne przejawy, jak np. nasze reakcje na piękno. Na „Prehension” Beving opisywał swoje przejście z poziomu indywidualnego na poziom kolektywu. Tytuł zapożyczył od Alfreda Northa Whiteheada, który przedstawia rzeczywistość jako organizm, w którym człowiek jest w każdej sekundzie odpowiedzialny za rozwój fragmentów rzeczywistości.
„Henosis” to ostatni krok, w którym Beving wznosi się jeszcze wyżej, co przeradza się w kosmologiczną podróż w poszukiwaniu fundamentów rzeczywistości.
„Henosis” to podwójny album zawierający dwadzieścia dwa utwory, które powoli wciągają i prowadzą słuchacza od spokojnego „Into The Dark Blue” do nieziemskiego „Klangfall”. Im dalej, tym bardziej wzniosłe motywy muzyczne słyszymy. „Apophis” to mieszanka elektroniki i ponurych smyczków, która uosabia zło i ciemność, podczas gdy „Aeon” – utwór otwierający drugi krążek – to „międzygalaktyczna bitwa dobra ze złem“, z chórem chwalącym mądrość i prawdę”.
„Nebula” – utwór napisany z Marteenem Vosem – to jedna z najodważniejszych i najbardziej eksperymentalnych kompozycji Bevinga, która zabiera nas jeszcze dalej, na krańce kosmosu i naszego umysłu.
Jest to podróż w poszukiwaniu „prawdy i esencji istnienia”.
„Wszyscy jesteśmy częścią tego samego, wszyscy jesteśmy połączeni. Dlatego musimy kochać samych siebie, siebie wzajemnie i świat, który zamieszkujemy - Joep Beving
Joep Beving „Henosis”
Lista utworów: (czas obu płyt: 101:36)
CD 1
1. Unus mundus (4:18)
2. Into The Dark Blue (3:38)
3. Whales (2:11)
4. Sirius (1:35)
5. Shepherd (7:21)
6. Orvonton (5:02)
7. Sol And Luna (5:51)
8. Klangfall (6:14)
9. Philemon (3:00)
10. Noumenon (5:37)
11. Saudade da Gaia (3:58)
12. Apophis (7:04)
CD 2
1. Aeon (5:48)
2. Implikigo (2:25)
3. Venus (3:54)
4. Anima (2:38)
5. Adrift In Aether - Breathing (0:42)
6. Adrift In Aether (3:21)
7. The One As Two (5:15)
8. Henosis (6:44)
9. Anamnesis (3:36)
10. Nebula (8:56)
11. Morpheus’ Dream (2:15)