Pop Idol porusza Irakijczyków
Data: 27-08-2005 o godz. 00:05:00
Temat: Info


Najnowszy muzyczny talent przygotowuje się do walki o zwycięstwo w finale programu Pop Idol.

Wkrótce odbędzie się finał irackiej edycji Pop Idola. Ze względów bezpieczeństwa finał ma mieć miejsce w stolicy Libanu, Bejrucie, bez udziału publiczności.

Do tej pory w przesłuchaniach wzięło udział około 2000 osób. Program okazał się strzałem w dziesiątkę, wzbudzając ogromne zainteresowanie, a zarazem dając publiczności i uczestnikom możliwość ucieczki od codziennych problemów.

Producenci podkreślają społeczną misję programu. „Doświadczyliśmy wielu wojen” - mówi dyrektor Wadia Nader – „teraz próbujemy pomóc łagodzić ciężar i problemy życia codziennego naszych ludzi.”

Uczestnictwo w programie może kosztować jednak potencjalne irackie gwiazdy wiele nerwów. Oprócz tego, że często narażają własne życie, aby dotrzeć do studia, to ich ego ranione jest przez ostrą krytykę jury.

Po ostatnim programie mówi się o nowym muzycznym objawieniu.

Występ 12-letniego Bilala, z północnego miasta Mosul poruszył wszystkich, nawet najbardziej surowych krytyków.

Bilal wybrał na swój występ wersy irackiego poematu i zaśpiewał w standardowym arabskim, znacznie trudniejszym do opanowania niż język kolokwialny.

Swoją pieśń zadedykował zniszczonej ojczyźnie i jej płaczącym ulicom.

„Kiedy ten 12-latek wyszedł na scenę, zaśpiewał pieśń, która sprawiła, że ogarnął nas żal dla naszego kraju” - mówi Leith Ali, Irakijczyk pracujący dla BBC w Bagdadzie.

„Zaśpiewał swoją pieśń z niewyobrażalnym uczuciem. I zrobił to tak, jakby był profesjonalistą.”

„Czułem, że śpiewał do ludu Iraku. Nie śpiewał dla siebie, to było przesłanie do ludzi” – dodaje Leith Ali.

(BBC Polska)





Artykuł jest z www.muzyczneabc.pl
http://www.muzyczneabc.pl

Adres tego artykułu to:
http://www.muzyczneabc.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=1726