Emeli Sandé premiera singla HURTS już dzisiaj!!! Data: 16-09-2016 o godz. 18:38:26 Temat: Info
Kiedy słyszysz nową muzykę Emeli Sandé
(10.03.1987 Sunderland, Tyne and Wear, Anglia)
tylko jedno słowo przychodzi na myśl. To słowo jest odczuwalne w każdej nucie, w każdym słowie, jest obecne nawet w momentach ciszy. To słowo to: WOLNOŚĆ
Wynikiem tego uczucia wolności jest najnowszy singel Emeli Sandé zatytułowany "Hurts". To utwór, który dotyka problemów serca i duszy, bólu i radości odkupienia. Sandé śpiewa: You could at least try look at me/ Man oh man what a tragedy/ Bang bang there goes paradise….Baby I’m not made of stone, it hurts/ Loving you the way I do, it hurts.
Producentami oraz współautorami tekstu są Mac & Phil [Miguel, Naughty Boy].
„Chciałam opublikować ten singiel jako pierwszy ponieważ zawiera wszystko to, o czym przez bardzo długi czas milczałam – wyznaje artystka – to prawdziwa eksplozja wszystkiego, co chciałam wyrazić lata temu. Nie chciałam już nic więcej skrywać.”
Wiele się wydarzyło w życiu Sandé w przeciągu ostatnich czterech lat od momentu ogromnego sukcesu, jakim była premiera jej debiutanckiego albumu "Our Version Of Events". Krążek ten był nie tylko najlepiej sprzedającym się albumem w roku 2012 i drugim najlepiej sprzedającym się za rok 2013, ale także otrzymał status siedmiokrotnej Platyny i sprzedał się w ponad 4,6 billionów kopii na świecie.
Sandé otrzymała wiele nagród, w tym trzy razy Brit Awards (Critics Choice, Best Album, Female Solo) a także nagrody magazynów: Q Magazine, Elle, Harpers and GQ.
Pod koniec 2013 roku Sandé była wyczerpana a stres, który jej towarzyszył przekładał się na jej bliskie relacje „Brzmi to trochę dramatycznie ale chciałam zniknąć. Czułam się przygnieciona wrażeniem, że wszystko zmierzało ku końcowi. I powoli tak się stawało.…. .”
Obecnie Sandé otworzyła się, odżyła i wróciła silniejsza niż kiedykolwiek. „W przeszłości czułam się jak szybkowar czekający na zepsucie. Musiałam zatrzymać się, przyjrzeć się sobie i zdać sobie sprawę kim naprawdę jestem. To była najważniejsza lekcja dla mnie, nauczyłam się co to znaczy czuć się ze sobą komfortowo oraz co chcę przekazać.”
‘’Hurts’’ oraz pozostałe utwory z nadchodzącego albumu Sandé wyznaczają nowy rozdział w jej życiu. „Jestem dumna z pierwszego albumu i wdzięczna losowi za doświadczenia z tamtego okresu ale teraz jestem znacznie bardziej szczęśliwa z nowym albumem i w miejscu gdzie się znajduję.”
Long Live The Angels
Lista utworów: (czas. 53:06)
1. Selah
2. Breathing Underwater
3. Happen
4. Hurts
5. Give Me Something
6. Right Now
7. Shakes
8. Garden (feat. Jay Electronica & Áine Zion)
9. I’d Rather Not
10. Lonely
11. Sweet Architect
12. Tenderly (feat. Joel Sande & The Serenje Choir)
13. Every Single Little Piece
14. Highs & Lows
15. Babe