Na scenie w Jarocinie znowu pojawili się muzycy rockowi - po południu rozpoczął się "Jarocin PRL Festiwal", nawiązujący do legendarnej imprezy z lat 80. i 90.
Na koncertach 3 i 4 czerwca na scenie pojawią się największe gwiazdy jarocińskiego festiwalu: TSA, Dżem, Acapulco, Armia, Dezerter, Kobranocka, Variete
Organizatorzy imprezy twierdzą, że chcą młodym pokoleniom pokazać, jak wyglądała rzeczywistość Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej. Jak deklarują, chcieliby stworzyć żywe muzeum PRL i osadzonego w tamtych czasach środowiska rockowego.
Na swojej stronie internetowej napisali: "W PRL prawie wszystkie sfery życia kontrolowane i podporządkowane były aparatowi PZPR. O wszystkim decydowali sekretarze partii, którzy zatwierdzali co można było czytać, oglądać czego słuchać".
Na ulicach Jarocina czas 'ma się cofnąć' - miasto ozdobią hasła i tablice socjalistyczne, ulicom zostaną przywrócone dawne nazwy z czasów PRL, a "milicja" będzie patrolować ulice i wlepiać mandaty za złe zachowanie i "niechlujny wygląd".
Taka formuła imprezy nie do końca odpowiada głównym bohaterom festiwalu.
Perkusista i autor tekstów punkrockowej grupy Dezerter, Krzysztof Grabowski powiedział PAP, że nie ma sensu "oswajanie" PRL-u, bo nie był to dobry system.
Zdaniem Grabowskiego, jeśli chce się pokazać młodzieży jaki był naprawdę, należałoby "wprowadzić zomowców", by bijąc uczestników festiwalu, dali im odczuć czym był PRL.
Widzowie zgromadzeni w Jarocinie będą mogli także obejrzeć esbeckie materiały operacyjne z Festiwali Muzyków Rockowych.
Ekspozycję zatytułowaną "Jarocin w obiektywie bezpieki" przygotował jeden z oddziałów IPN.
Festiwal w Jarocinie to niemal legendarna już impreza muzyczna. Jedna z niewielu, które w latach PRL, wymykały się kontroli władz.
Po raz pierwszy niezależni i nielansowani przez władze muzycy rockowi - a potem także punkowi - pojawili się na jarocińskiej scenie w 1980 roku. Wtedy impreza nosiła jeszcze nazwę Ogólnopolskiego Przeglądu Muzyki Młodej Generacji.
W 1983 roku Jarocin zamienił się w Festiwal Muzyków Rockowych, a po raz ostatni odbył się w 1994 roku. Próba jego reaktywacji w roku 2000 zakończyła się fiaskiem.
Festiwal był nie tylko zjawiskiem muzycznym, ale także fenomenem socjologicznym. Wszyscy jego uczestnicy – muzycy, dziennikarze i widzowie – wspominają niezwykłą atmosferę wolności, jaka tam panowała.
(BBC Polska)