Po pierwszym przesłuchaniu porównywana jest do Amy Winehouse i Adele, ale Elli Ingram ma na tyle talentu i oryginalności, żeby nie musieć być do nikogo porównywana.
Nawet jeśli są to największe nazwiska w świecie muzyki. Z głosem o niebywałej jak na 20-latkę głębi i charyzmie Elli Ingram to prawdziwa wschodząca gwiazda. Ale najlepiej przekonać się o tym słuchając mini – albumu „The Doghouse”. Tytuł płyty wziął się od nazwy studia nagrań w Reading, gdzie album powstawał. „To studio stało się drugim domem dla mnie i moich muzyków. Ta niesamowita przestrzeń pozwoliła nam uciec od rzeczywistości i komponować w zupełnej artystycznej wolności. Zawarte na płycie piosenki to nasze eksperymenty z brzmieniem i emocjami. – mówi o „The Doghouse” Elli Ingram.
“(Elli Ingram) is on the brink of very big things” i-D magazine
“She’ll get first glance Amy Winehouse and Adele comparisons but it looks like she has enough personality of her own to end up in a class of one” - Evening Standard
“Serious attitude and even more soul… there’s really no stopping this chick” RWD
“Supremely soulful….She’s gonna be huge“ Daily Star
Tracklista: (czas: 18:49)
1. When it Was Dark (3:28)
2. All Caught Up (5:07)
3. C’Dawha (2:59)
4. Gangsta Blues (3:28)
5. The River (3:47)
(Ewa Urbańska-Witak-Universal Music Polska)