Koniec Ich troje
Data: 30-06-2004 o godz. 00:15:00
Temat: podsłuchane


Jeszcze tylko 184 dni będzie istniał zespół Ich Troje. Michał Wiśniewski chce wyjechać z Polski

Krytycy wylewali na nich wiadra pomyj, pisząc, że zespół Ich Troje to obciach, prowincja i badziewie. Mimo to grupa Michała Wiśniewskiego przez ostatnie lata pobiła w Polsce rekordy popularności. Ich Troje stało się częścią historii polskiej muzyki rozrywkowej. Gdy kilka miesięcy temu lider zespołu zapowiedział koniec działalności, wszyscy przecierali oczy ze zdumienia. Nikt nie mógł uwierzyć, że jeden z największych showmanów ze sceny zejdzie dobrowolnie.

Tymczasem trwa właśnie pożegnalna trasa koncertowa zespołu, skończył się też telewizyjny show Michała "Jestem, jaki jestem", a na rynku jest już ostatnia płyta tej grupy. Na stronie internetowej Ich Troje komputerowy zegar odlicza dni do końca zespołu - zostało ich jeszcze 184.

Od dłuższego czasu Michał Wiśniewski mówił, że ma dość ataków na niego i na jego rodzinę. Twierdzi, że jest zmęczony i chce poszukać nowej drogi w życiu. Krytycy odtrąbili już koniec piosenkarza Wiśniewskiego. Ludzie, którzy go znają, twierdzą, że to pochopny pogrzeb. "Wiśniewski to fenomen polskiego show-biznesu i jeśli mądrze rozegra najbliższe dwa lata, na chwilę zejdzie z pierwszego planu (choć przyznam, że z tym ma problem), to odbije się od dna, na którym mniej lub bardziej świadomie wylądował" - pisze na swojej stronie internetowej reżyser Sylwester Latkowski.

Tymczasem Wiśniewski przebąkuje o zmianie zawodu. Marzy o tym, żeby zostać pilotem. Od kilku dni krążą pogłoski, że poważnie zastanawia się nad wyjazdem z kraju. Czy teraz jego żona Mandaryna będzie zarabiać na dom?

(metro)





Artykuł jest z www.muzyczneabc.pl
http://www.muzyczneabc.pl

Adres tego artykułu to:
http://www.muzyczneabc.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=117