Wyścig po tegoroczne Oskary został już praktycznie rozstrzygnięty, choć oficjalnie jego wyniki świat pozna w niedzielę wieczorem, kiedy rozpocznie się ceremonia rozdania nagród w Los Angeles.
We wtorek po południu upłynął termin oddawania głosów na kandydatów do najbardziej prestiżowych nagród światowego kina. Ogółem uprawnionych do głosowania było 5808 członków Amerykańskiej Akademii Filmowej.
Jako pierwsi tożsamość oskarowych laureatów poznają członkowie komisji skrutacyjnej, którzy podliczają głosy. Są oni jednak kontraktowo zobowiązani do zachowania absolutnej tajemnicy. Nazwiska zwycięzców są tradycyjnie pieczętowane w złotych kopertach, które uroczyście otwiera się podczas oskarowej gali w Los Angeles.
Uroczystość w Kodak Theatre w stolicy amerykańskiego kina zgromadzi ok. 3300 gości. W gronie prezenterów, którzy będą rozdawać nagrody w poszczególnych kategoriach znajdzie się plejada filmowych gwiazd. Swój udział w tej roli potwierdzili m.in. Leonardo Di Caprio, Cate Blanchett, Gwyneth Paltrow, Dustin Hoffman i Halle Berry.
Organizatorzy szacują, że ceremonię rozdania tegorocznych Oskarów obejrzy za pośrednictwem telewizji ok. miliarda ludzi na całym świecie.
W wyścigu o tytuł najlepszego filmu roku bukmacherzy największe szanse dawali 'Awiatorowi' Martina Scorsese oraz 'Za wszelką cenę' Clinta Eastwooda.
(BBC Polska)
