Dla wykonawcy zawsze ważne jest być oryginalnym i do nikogo niepodobnym - powiedziała w wywiadzie, zamieszczonym w internetowym wydaniu rosyjskiego tygodnika "Argumenty i Fakty", znana ukraińska piosenkarka Rusłana. Ukrainka przebojem wygrała ubiegłoroczny konkurs Eurowizji, który odbywał się w Stambule
Być nie drugą Britney Spears, nie trzecią Christiną Aguilerą, a samą sobą - dodała Rusłana. Przewiduje ona, że w maju, na eurowizyjny konkurs do Kijowa przyjedzie "40 delegacji z całej Europy, czyli prawie jak na Olimpiadę".
Piosenkarka żartuje, że jeśli zabraknie miejsc hotelowych, to goście mieszkać będą w miasteczku namiotowym, które rozbite zostanie na Majdanie Nezależnosti, czyli na Placu Niepodległości w Kijowie. Doświadczenie mamy - stwierdziła Rusłana, nawiązując do wydarzeń z okresu "pomarańczowej rewolucji". Jej zwolennicy tygodniami koczowali w namiotach, by wymusić rewizję wyników sfałszowanych wyborów prezydenckich.
W ostatnim czasie, ukraińska gwiazda muzyki pop występuje w krajach europejskich z muzycznym, żywiołowym programem, który nazwała etnicznym projektem. Zatytułowała go "Dzikie tańce". Na potrzeby tego przedsięwzięcia artystka obficie czerpie z folkloru Hucułów, zamieszkujących zachodnią Ukrainę
(PAP)
