 
Wielka diva polskiej estrady, Violetta Villas (10.06.1938 Liege, Belgia) pracuje właśnie nad wyjątkowym koncertem. Gwiazda w tym roku świętuje 50-lecie swojej pracy artystycznej. Równo pół wieku temu po raz pierwszy wystąpiła na opolskiej estradzie. Teraz dla swoich fanów zaśpiewa w Kielcach.
- 14 luty w tym roku zapowiada się niezwykle. W Walentynki wielka diva spotka się ze swoimi wielbicielami w Domu Kultury im. Józefa Piłsudskiego, gdzie odbędzie się wyjątkowe widowisko zatytułowane "Już taka jestem".
- Mam nadzieję, że moi wielbiciele będą tam razem ze mną. Towarzyszyli mi przez tyle lat – mówi Faktowi Villas. – Ten koncert jest dla nich – dodaje gwiazda z wielką ekscytacją w głosie.
Podczas koncertu "Już taka jestem" będzie można usłyszeć największe szlagiery Villas, między innymi „Dla Ciebie miły”, „Nie ma miłości bez zazdrości” czy „Jedno słowo, matka”. Dla fanów artystki ten koncert będzie wyjątkowy. Piosenkarka bardzo rzadko pojawia się na scenie i tylko nieliczni mogą słuchać jej głosu na żywo.
A trzeba przypomnieć, że nie tylko Polacy zachwycali się 5-oktawowym głosem pani Violetty. Gwiazdą przez lata zachwycali się również wielbiciele we Francji czy w USA, gdzie przez lata była gwiazdą rewii „Casino de Paris”. Tam śpiewała piosenki, arie operetkowe i operowe w aż dziewięciu językach, a prasa amerykańska określała ją mianem „fenomenalnej Polki”.
(FAKT)
|
