"Gazeta Lubuska" podała, że kiedy Burke Shelley przyjechał z zespołem do Polski, źle się poczuł. Zaprzyjaźniony lekarz z Zielonej Góry Marek Chlamtacz zdiagnozował u muzyka tętniaka i zarządził natychmiastową operację.

W tej chwili pewne jest, że Budgie nie da żadnego z 10 zaplanowanych koncertów w Polsce. Stan muzyka jest poważny i nie wiadomo jeszcze, czy występy odbędą się w innych terminach. Nieoficjalnie mówi się też o tym, że Shelley nie będzie mógł już wrócić na scenę.

19 listopada Budgie wraz z inną rockową legendą - grupą Slade, mieli wystąpić w Zielonej Górze w nowej hali widowiskowo-sportowej. W tej chwili organizatorzy tego koncertu z Piwnicy Artystycznej Kawon zastanawiają się nad nową formułą.

- Czekamy na decyzję muzyków Slade, przesłaliśmy informację do menedżerów zespołu - mówi nam Kamil Sahaj z Kawonu.

Być może w miejsce Budgie zostanie zaproszony inny zespół. Na otwarcie koncertu w Zielonej Górze zaplanowano występ poznańskich rockmanów z grupy UnderGround Fly.

(interia.pl)

Walijscy hardrockowcy najwyraźniej dobrze czują się w Polsce, bo od kilku lat grają u nas regularnie. Zresztą "wątek polski" w historii Budgie ma znacznie dłuższą historię. Jak sami podkreślają w notce biograficznej, byli pierwszym zachodnim zespołem heavymetalowym, który zagrał w naszym kraju (miało to miejsce w 1982 roku). Podczas poprzednich koncertów w Polsce Budgie przedstawił nowego gitarzystę, Craiga Goldy'ego, który ma na koncie m.in. współpracę z Ronniem Jamesem Dio. Tym razem znów grupa przyjedzie jako trio - Burke Shelley, Steve Williams, Craig Goldy.

Tu mieli zagrać, ale nie zagrają

10 listopada - Gdynia, Ucho
11 listopada - Szczecin, DK Słowianin
12 listopada - Warszawa, Progresja
13 listopada - Bydgoszcz, Estrada
15 listopada - Lublin, Graffiti
16 listopada - Częstochowa, Klub Zero
17 listopada - Łódź, Dekompresja
18 listopada - Katowice, Mega Club
19 listopada - Zielona Góra, Saka widowiskowo-sportowa
20 listopada - Wrocław, Od Zmierzchu do świtu

(onet.pl)