 
W piątek (16 lipca 2010 roku) Super Express na pierwszej stronie przeprosił Justynę Steczkowską
(2.08.1972 Rzeszów) . Jest to efekt przegranego procesu sądowego. Artystka pozwała wydawcę za opublikowanie nagich zdjęć nagiej Justyny Steczkowskiej, która opalała się toples na Tureckiej Riwierze.
Latem 2008 roku Super Express opublikował zdjęcia nagiej Justyny Steczkowskiej, która przebywając na wakacjach opalała się toples. Artystka podała gazetę do sądu i już ponad rok temu (maj 2009) wygrała proces. Jednak dopiero dzisiaj (16 lipca 2010 roku) Super Express opublikował przeprosiny na pierwszej stronie:
"Wydawca dziennika Super Express Murator SA w Warszawie przeprasza Panią Justynę Steczkowską za opublikowanie na łamach Super Expressu jej zdjęć zrobionych podczas prywatnych wakacji na plaży i oświadcza, że zdjęcia te zrobione zostały bez wiedzy i zgody Pani Justyny Steczkowskiej. Jednocześnie przeprasza Panią Justynę Steczkowską za naruszenie Jej dóbr osobistych" - napisano w oświadczeniu.
Przypomnijmy, że sąd nakazał Super Expressowi wypłacić Justynie Steczkowskiej 80 tysięcy złotych za naruszenie do dóbr osobistych (artystka żądała 400 tys. zł).. Dodatkowo Super Express oprócz publikacji przeprosin musi zaprzestać publikacji zdjęć w Internecie. Sąd uznał, że dziennik nie miał upoważnienia do wykorzystania nagich zdjęć artystki bez jej zgody.
(media2.pl)
|
