 
Goran Bregović (22.03.1950 w Sarajewie, Bośnia i Herzegovina) złamał kręg przy upadku z drzewa w ogrodzie swego domu w Belgradzie - powiadomiła agencja Tanjug.
Stołeczna klinika, gdzie hospitalizowano Bregovicia, oceniła, że jego stan jest stabilny i nie wystąpiły komplikacje neurologiczne. Jak podaje Tanjug, 58-letni muzyk spadł z wysokości 4 metrów i 23 centymetrów.
20 czerwca planowano wspólny koncert Bregovicia z zespołem "Śląsk" w katowickim Spodku. Balet Zespołu Pieśni i Tańca "Śląsk" miał zatańczyć do trzech przebojów tego kompozytora: "Gas, gas", "Prawy do lewego" oraz "Ederlezi".
- Pozostajemy w kontakcie z jego menadżerką, która nas zapewnia, że Bregović jest pełen energii i chce grać - mówi Adam Pastuch, dyrektor "Śląska". - Poinformowała nas także, że lekarze są dobrej myśli, ale wstrzymują się do wieczora z decyzją, czy pacjent może lecieć samolotem. Niezmiennie więc czekamy na naszego gościa, z którym chcemy świętować 55. urodziny zespołu.
Przygotowania do piątkowego koncertu toczą się swoim rytmem. Wczoraj odbyła się zaplanowana wcześniej narada techniczna w katowickim "Spodku".
(PAP/TVN24/Dziennik Zachodni)
UWAGA!
Wspólny koncert bałkańskiego muzyka i kompozytora Gorana Bregovicia oraz Zespołu Pieśni i Tańca "Śląsk" przesunięto na 12 września - poinformowała w poniedziałek rzeczniczka zespołu Agnieszka Kukuła.
Zakupione na czerwcowy koncert bilety zachowują ważność i będą honorowane na wrześniowym koncercie w Spodku, jeśli jednak ktoś zechce oddać bilet, może to uczynić w punkcie zakupu do 4 lipca. Jako organizator koncertu "Śląsk" przeprasza za wszelkie niedogodności związane ze zmianą terminu tego muzycznego wydarzenia.
|
