Pete Wenz przyznał, że ma za sobą próbę samobójczą! Muzyk powiedział, że na początku kariery nie radził sobie ze sławą i cierpiał na depresję.
Któregoś dnia przedawkował leki, w wyniku czego trafił do szpitala.
Pete zdecydował się opowiedzieć o tych trudnych chwilach, w ramach kampanii mającej zmiejszyć ilość samobójstw wśród studentów.
Wenz, Mary J. Blige i wokalista Smashing Pumpkins, Billy Corgan, opowiadali o swojej walce z depresją w specjalnej uniwersyteckiej stacji MTV. Pete wyznał: „Najgorszy czas był wtedy, kiedy skończyliśmy nagrywać naszą płytę, a dwa dni później mieliśmy wyruszyć w wielką trasę koncertową po Europie. Poczułem wtedy, że całkowicie tracę kontrolę! Poszedłem do kilku lekarzy, ale wiecie, to byli doktorzy z Hollywood, więc przepisali mi jakąś mieszankę prochów. Ja oczywiście zażyłem je po swojemu. Potem zadzwoniłem do mojego menagera, który skontaktował się z moją mamą. To ona zawiozła mnie do szpitala.”...
(MTV Polska)
|