Maryla Rodowicz nie musi p³aciæ Aleksandrze Przymanowskiej – wdowie po Januszu, autorze ksi±¿ki i scenariusza serialu „Czterej pancerni i pies” – za wykorzystanie w teledysku do swej piosenki „Marusia” scen z filmu – uzna³ we wtorek s±d.
Zdaniem s±du, „Pancerni” byli tylko inspiracj± teledysku o Marusi, co jest dopuszczalne prawnie i na co zgodê wyrazi³a TVP – producent popularnego serialu. Wyrok jest nieprawomocny.
Pe³nomocnik Przymanowskiej mec. Agnieszka Metelska powiedzia³a po orzeczeniu, ¿e zamierza je zaskar¿yæ do wy¿szej instancji, poniewa¿ nie zgadza siê z tym rozstrzygniêciem.
Przymanowska domaga siê od Maryli Rodowicz 130 tys. z³ za naruszenie praw autorskich i doznan± krzywdê. Zdaniem wdowy po autorze „Pancernych”, piosenkarka powinna uzyskaæ od niej zgodê na wykorzystanie scen z serialu w powsta³ym w 2002 r. teledysku.
Maryla Rodowicz ¶piewa w nim nostalgiczn± piosenkê. Piosenkarka pojawia siê w teledysku ucharakteryzowana na filmow± narzeczon± czo³gisty Janka Kosa – Marusiê Ogoniok – w radzieckim mundurze sanitariuszki, he³mofonie lub berecie z piêcioramienn± gwiazd±.
Ujêcia z piosenkark± przeplataj± siê z fragmentami serialu na motywach scenariusza Przymanowskiego. Filmowi Janek, Grigorij, Gustlik i pies Szarik zostali „wmontowani” w teledysk w taki sposób, ¿e z pozoru mo¿e siê wydawaæ, jakby „Marusia-Rodowicz” wystêpowa³a w oryginalnym serialu.
(PAP)
|