Jamajski zespół muzyki reggae - Culture, odwołał w niedzielę przyjazd do Ostródy (Warmińsko-Mazurskie), gdzie miał wystąpić podczas finałowego koncertu największego w Polsce festiwalu reggae.
Powodem jest śmierć lidera grupy, Josepha Hilla w sobotę w Berlinie.
Początkowo członkowie grupy podjęli decyzję o tym, że w Ostródzie zagrają ostatni koncert w historii zespołu, a Hilla miał zastąpić jego syn.
"Po zastanowieniu muzycy Culture powiadomili jednak w niedzielę, że nie mogą przyjechać. Musimy uszanować ich decyzję" - powiedział PAP Artur Munje z biura promocji Ostródy.
Podczas niedzielnych koncertów, kończących tegoroczny festiwal, zagrali m.in.: Duberman, Vavamuffin, Habakuk, Serenghetti oraz obchodzący 30-lecie założenia zespół Izrael, który wystąpił pod nazwą Magnetosfera.
(PAP)
|