Kelvin Jones nie chce już łez Wysłano dnia 18-10-2021 o godz. 00:45:40
Temat: Info
Nowy singiel Kelvina Jonesa „Cry a Little Less” to wzruszająca ballada o związku, który kilka lat temu był bliski końcowi, a także kolejne wydawnictwo z jego drugiego albumu „This Too Shall Last”, które ukaże się wiosną 2022 roku.
Tak właśnie jest z miłością. W jednej chwili leżycie namiętnie w swoich ramionach i przysięgacie, że zostaniecie razem do końca tego świata i jeden dzień dłużej – w następnej nic z tego nie zostaje. Ranicie się nawzajem, a jednak jesteś tak obojętny, że nawet tego nie zauważasz, choć czujesz się gorzej niż kiedykolwiek. Łzy już dawno wyschły i nie możesz już płakać. Więc po prostu siedzisz tam, patrząc w nicość, wciąż czując wszystko.
„Byłem w związku, w którym zawsze się kłóciliśmy”, opowiada Kelvin Jones. „Po jednej z tych nocy, kiedy nie mogliśmy spojrzeć sobie w oczy i byliśmy zdania, że ten związek – choć bardzo chcieliśmy go uratować – może już nie mieć sensu, wyszedłem z mieszkania, wsiadłem do metra i przejechałem pół miasta”.
W sercu ból, w głowie myśli o dobrych czasach, miłości i złożonych obietnicach. „Kiedy wróciłem do domu, myślę, że unikałem przywitania się z rodzicami, ponieważ wiedziałem, że łzy nie są wystarczająco głęboko pod powierzchnią. I tak, szybko poszedłem na górę do sypialni, włączyłem Logic i po prostu zacząłem grać na pianinie”.
Każdy, kto usłyszy „Cry a Little Less”, dostrzeże towarzyszące wówczas Kelvinowi emocje – to bezbronność, która, nawiasem mówiąc, powstała tylko dzięki małej sztuczce.
„Oszukałem się, żeby napisać tę piosenkę, ponieważ powiedziałem sobie: «w porządku, po prostu napisz wszystko, co czujesz i nigdy nie pokazuj tego nikomu», aby pomóc sobie, nie martwiąc się, że ludzie wiedzą o mnie zbyt wiele. Więc właśnie to zrobiłem, napisałem piosenkę dla siebie. Potem słuchałem jej na słuchawkach przez co najmniej godzinę, śpiewałem i płakałem. Często mówi się, że pisanie piosenek ma oczyszczające i lecznicze działanie. Zgadza się, ale nie zdarza mi się to często. Tak jednak zdecydowanie było w przypadku «Cry a Little Less». W tym momencie wiedziałem, że to świetna piosenka. Nie hit, ale piosenka, która wiele znaczy dla niektórych ludzi, a zwłaszcza dla mnie”.
(Kelvin Jones / fot. Philipp Gladsome-Main)
Kelvin Jones może pochwalić się liczbą miesięcznych słuchaczy na Spotify przekraczającą 3 mln. „Downtown” to następca wydanych wcześniej singli „Pillow”, „Don’t Let Me Go” (Top 10 w niemieckich radiach) czy „Love To Go” nagranego we współpracy z Lost Frequencies & Zonderling (70 mln streamów w Spotify, #2 German Airplay). W 2015 jego hit „Call Me Home” trafiło do Top 10 najpopularniejszych utworów radiowych roku w Niemczech. „Only Thing We Know” z Alle Farben i YouNotUs zgromadziło ponad 50 mln streamów na Spotify, 18 mln wyświetleń na YouTube i #1 German Airplay. „Seventeen”, kolejny utwór nagrany z YouNotUs, dotarł do #3 German Airplay.
Komentarze są własnością ich twórców. Nie ponosimy odpowiedzialności za ich treść.
Właściel Zbyszek ZbiKo Kowalczyk (C)+(P) Wszelkie prawa zastrzeżone
kom. 506-504-359 e-mail: zbyszek.kronikarz@gmail.com
www.muzyczneabc.pl - Biblioteka Zbyszka, Płytoteka Zbyszka, info z kraju i ze świata *