Na planie najnowszego teledysku Busta Rhymesa doszło do strzelaniny. Jeden z ochroniarzy nie żyje.
Zdjęcia do klipu kręcone były w niedzielę na Brooklynie, zaś obok Busty brali w nich także udział Missy Elliott i członkowie G-Unit.
Według przybyłego na miejsce sierżanta policji 29-letni Israel Ramirez (należący od dłuższego czasu do ekipy ochroniarzy rapera) postrzelony został w klatkę piersiową i zmarł.
Świadkowie twierdzą, że do strzelaniny doszło po kłótni jaka wywiązała się między członkami ekipy a grupą mężczyzn próbujących przeszkodzić w zdjęciach.
(MTV Polska)
|