Poza tym w programie imprezy: spotkanie z literaturą niemiecką; prezentacje multimedialne

Wygląda na to, że występ Donots w Klubie Stodoła będzie powrotem do korzeni, ponieważ ich pierwszy koncert odbył się 16 kwietnia 1994 właśnie w... stodole. Z obecnego składu w zespole grali już Ingo Knollmann – wokalista, jego brat Guido i Jan-Dirk Poggemann. Z dwoma innymi muzykami tworzyli grupę, która nie do końca znała złotą zasadę rynku muzycznego: „nie graj coverów, jeśli nie potrafisz ich wykonać przynamniej przyzwoicie!”. Wkrótce jednak dali szansę swoim własnym numerom i nagrali płytę demo. Reakcja wytwórni na ten materiał była jednoznaczna: „za mało przebojowy!”. Nie przejęli się tym jednak zbytnio i dalej robili swoje. W 1995 roku skład poszerzył się o perkusistę Eike Herwiga, a rok później o gitarzystę Alexa Siedenbiedela (na nim zespół zyskał nie tylko w sferze muzycznej, ale i... wizualnej, ze względu na jego charakterystyczne długie dredy). To sprawiło, że Donots byli gotowi do wydania płyty. Stało się to możliwe dzięki kontraktowi z GUN Records/ Supersonic w 1999. Na rynku ukazała się debiutancka płyta „Belter Days Not Included”, która miała bardzo dobry odbiór w całych Niemczech. Jednak dopiero krążek „Pocketrock” (2001) udowodnił, że są w pełni dojrzałą grupą. To z niego pochodzi najbardziej znany kawałek Donots, „Whatever Happener to The 80’s”. Całość to jeden z najmocniejszych albumów melodyjnego punk rocka, jaki ukazał się w ostatnich latach. Od tego czasu ukazały się jeszcze dwie płyty zespołu: „Amplify The Good Times” (2002) i „We Got The Noise” (2004).

ORGANIZM
Zespół powstał w 2002 roku, choć w obecnym składzie gra od maja 2005. Do tej pory koncertował w klubach m.in. w Warszawie, Poznaniu, Wrocławiu, Olsztynie i Kielcach. W 2004 r., w Kielcach właśnie, został laureatem przeglądu muzycznego Festiwal Kultury Niezależnej – CK Alternatiff, i tym samym, zagrał koncert z Lechem Janerką. Swoją muzykę, zależnie od nastroju, określają jako rock alternatywny lub funk neurotyczny. W jednej z recenzji ich koncertu można przeczytać:Na bazie sekcji i gitarowych sprzężeń budują wolne, hipnotyczne pejzaże, do których basista dorzuca oszczędne teksty.(...)to była prawdziwa poezja dzwięków i słów ("Dos Dedos"). Organizm to finalista I edycji przeglądu Młode Wilki-Rebelia, który... niestety w finale nie wystąpił z powodów osobistych. Tym razem, mamy nadzieję, nic nie stanie na przeszkodzie i nadrobią zaległości w graniu na deskach Stodoły)

Ceny biletów
studenci PW 20 zł
studenci 22 zł
pozostali 25 zł
wszyscy w dniu imprezy 27 zł

(klub Stodoła)