Artysta promował najnowszy singel m.in. w programach „The Late Show with Stephen Colbert” oraz „Today Show”.

James Bay tak opowiada o swoim najnowszym wydawnictwie:
Regularnie łapię strumień świadomości i spisuję wszystkie myśli, aby oczyścić głowę. „Oh My Messy Mind” to notatka z pewnego mrocznego dnia jakiś czas temu. Dobrze oddaje ciężar, który wtedy czułem i który powraca od czasu do czasu. Songwriting, który wyniknął z tego wydarzenia, był moją formą poradzenia sobie z tym mrokiem. Za pomocą „Bad” i pozostałych piosenek na EP-ce chciałem szczerze opowiedzieć kilka historii z mojego życia oraz historii, w które zostałem wmanewrowany. „Bad” to piosenka o rozstaniu, ale nie moim.

(James Bay / fot. Emily Hope)

Za produkcję singla odpowiada Dan Wilson („Someone Like You” Adele). Kawałek bardzo szybko zyskał sympatię fanów po tym, gdy Bay zaczął grać go na koncertach. Na EP-ce znalazły się także utwory „Break My Heart Right” oraz „Rescue” (napisane wspólnie z Ryanem Tedderem i wyprodukowane przez Ariela Rechtshaida), jak również „Peer Pressure” z Julią Michaels. Ten ostatni utwór zdążył już zgromadzić ponad 30 mln streamów w samym Spotify. Artyści zaprezentowali singel na żywo w programie „The Ellen DeGeneres Show”.

(James Bay / fot. Emily Hope)

W tym roku artysta po raz pierwszy zagra w Polsce. Koncert Jamesa Baya (dodajmy – wyprzedany) odbędzie się 10 lipca w warszawskiej Stodole.

Debiutancki album Jamesa Baya „Chaos and the Calm” przyniósł takie hity jak „Hold Back The River” oraz „Let It Go”, jak również zapewniły artyście nominacje do Grammy w kategoriach Najlepszy album rockowy, Najlepszy utwór rockowy i Najlepszy debiutant. Gwiazdor otrzymał BRIT’s Critics Choice w 2015, jak również szereg innych wyróżnień. Firma Epiphone wydała limitowaną edycję gitary „1966 Century” sygnowaną nazwiskiem muzyka. W 2018 roku ukazał się drugi pełnowymiarowy album artysty, „Electric Light”. Wydawnictwo promowały single „Wild Love”, „Pink Lemonade” oraz „Us”.

(Ewa Urbańska-Universal Music PL)