Menu
· Strona główna
· Archiwum
· Dodaj newsa
· Szukaj
· Płytoteka Zbyszka


Biblioteka Zbyszka

















































  

Maryla Rodowicz prezentuje okładkę nowego albumu „Ach świecie…”
Wysłano dnia 08-08-2017 o godz. 20:37:55
Temat: Info
Info „Ach świecie…” Maryli Rodowicz (8.12.1945 Zielona Góra) to album nagrany bez pośpiechu, dojrzały, melancholijny i bardzo ciepły. Przywodzi na myśl pierwsze, folkowe nagrania królowej polskiej piosenki oraz rozmarzony album „Jest cudnie” sprzed niemal dekady.



Chyba po raz pierwszy w swojej karierze Maryla Rodowicz kazała nam tak długo czekać na kolejny album studyjny. Piosenkarka była aktywna zawodowo, ale ograniczała się do koncertów lub jednorazowych, często kontrowersyjnych projektów, takich jak choćby współpraca z hiphopowym producentem Donatanem, przy utworze „Pełnia”. Pisała też i wydawała książki, porządkowała swój dotychczasowy dorobek w ramach zawierającej wspaniałe rarytasy antologii płytowej. Nowego materiału próżno jednak było wyglądać…

Aż nagle, na początku czerwca, Maryla podzieliła się nową piosenką. „Pora żyć slow / Niespiesznie trwać / Wolniej niż było” – śpiewa Maryla Rodowicz w „Hello”, pierwszym singlu z nowej płyty. I rzeczywiście, leniwie płynie ta muzyka. Jej źródła biją w bluesie, ale meandruje od tanga do flamenco, by wpaść prosto do serca.

„Płyta kojarzy mi się ze stresem. Czy radio zagra? Czy Empiki to zamówią? Czy ludzie kupią? Na którym miejscu wyląduje na OLiSie? Po co mi to? Przecież i tak gram koncerty, na których ludzie domagają się starych hitów” – tłumaczy swoją powściągliwość artystka, przyznając jednocześnie, że nowa płyta po prostu jej się przydarzyła.
Przyjaciółka – dziennikarka radiowa Maria Szabłowska – wysłała jej kilka piosenek autorstwa gitarzysty Witolda Łukaszewskiego, które tak wzruszyły i zachwyciły Marylę, że postanowiła pójść za tym wezwaniem. Łukaszewski jest autorem większości piosenek, które znalazły się na „Ach świecie…”, ale swoje trzy grosze dołożyli też Robert Gawliński, lider Wilków (zaśpiewał z Marylą w duecie utwór tytułowy, przez siebie napisany) i Romuald Lipko, do spółki z Jackiem Cyganem.

Powstała płyta bardzo dojrzała, melancholijna, ale ciepła. Przywodząca na myśl zarówno pierwsze, folkowe nagrania Rodowicz – czy tytuł „Ach świecie…” nie jest oczywistym nawiązaniem do debiutanckiego „Żyj mój świecie”? – jak i rozmarzony album „Jest cudnie” sprzed niemal dekady. Jej produkcją zajął się Maciej Muraszko, znany m.in. ze współpracy z Maciejem Maleńczukiem i Stanisławą Celińską.

Autorką okładki płyty jest Olka Osadzińska, utalentowana ilustratorka, na stałe mieszkająca w Berlinie, gdzie współpracuje m. in. z prestiżowym dziennikiem Die Welt, znana z wielu międzynarodowych projektów, współpracująca z instytucjami i klientami z całego świata. O jej pracach piszą magazyny takie jak New York Magazine, i-D czy japońskie Commons&Sense. Jako jedyna polska artystka została uwzględniona w prestiżowej publikacji Die Gestalten „The Beautiful. Illustration for Fashion and Style”

(Basia Popiołek-Sony Music PL)



 
Pokrewne linki
· Więcej o Info
· Napisane przez agizaj


Najczęściej czytany artykuł o Info:
Beyoncé Knowles pozwana o plagiat


Oceny artykułu
Wynik głosowania: 4.00
Głosów: 366


Poświęć chwilę i oceń ten artykuł:

Wyśmienity
Bardzo dobry
Dobry
Przyzwoity
Zły



Opcje

 Strona gotowa do druku  Strona gotowa do druku

 Wyślij ten artykuł do znajomych  Wyślij ten artykuł do znajomych


  
Komentarze są własnością ich twórców. Nie ponosimy odpowiedzialności za ich treść.
Właściel Zbyszek ZbiKo Kowalczyk ˆ (C)+(P) Wszelkie prawa zastrzeżone
kom. 506-504-359 e-mail: zbyszek.kronikarz@gmail.com
www.muzyczneabc.pl - Biblioteka Zbyszka, Płytoteka Zbyszka, info z kraju i ze świata
*