Fergie z Black Eyed Peas oficjalnie oświadczyła, że była uzależniona od narkotyków. Seksowna wokalistka przyznała, że w wieku dwudziestu kilku lat zaczęła brać ecstasy.
Po kilku latach zaczęła zaś eksperymentować z twardszymi narkotykami.
"Przestałam spotykać się z koleżankami, zerwałam z chłopakiem, zaczęłam przebywać w innym towarzystwie. Czułam się jak w pułapce, zaczęłam wariować" - opowiada Fergie.
Piosenkarkę uratowali jej rodzice, do których zwróciła się o pomoc. "Gdyby nie oni, dziś byłabym na ulicy lub w szpitalu psychiatrycznym" - dodaje Fergie.
(MTV Polska)
|