Autorem pomysłu, aby fragmentów słynnej pięcioramiennej gwiazdy użyć jako liter jest autor kilku ostatnich okładek płyt Davida Bowie - Jonathan Barnbrook. Koncepcja nieodłącznie wiąże się z muzyką zawartą na ★ – wg. tych, którzy słyszeli już nowy materiał, czeka nas najbardziej eksperymentalne, a przez to bardziej podatne na interpretację niż zwykle, dzieło Bowiego. Oszczędna, elegancka grafika płyty zostawia duże pole dla wyobraźni i współgra z ideą ★. Jest to również pierwsza płyta, na okładce której nie pojawiło się, nawet przysłonięte, zdjęcie Davida.

Zmiana nastąpi 8 stycznia na kilka godzin na portalach społecznościowych każdego z wymienionych mediów i nie ma w swojej historii precedensu. Akcja promocyjna zauważona i doceniona została przez sam management Davida Bowie.

Album ★ trafi do sprzedaży tego samego dnia w formie cyfrowej, na płycie CD i limitowanym, specjalnym wydaniu na winylu. Album promują single Lazarus i tytułowy, prawie dziesięciominutowy utwór ★.

o płycie piszą:

„★ to gonitwa pomysłów (…). Porównywany do ‘Outside’, jest od niej lepszy. Takiego zakrętu Bowie nie wziął tak pięknie może nawet od ‘Low’. To niezła ścieżka dźwiękowa na czasy paranoi i niepokoju, czyli nasz nowy rok 2016.”
(Jacek Świąder, Gazeta Wyborcza)

„Niepokojące Blackstar to największe anty-popowe arcydzieło Bowiego od czasu lat 70-tych”.
(4/5 , Rolling Stone)

„★ to (41 minut muzyki) błyskotliwej, eleganckiej, wieloznacznej i zagadkowej, skrzącej się ukrytymi gdzieś w tle niuansami. Ilość planów dźwiękowych zachwyca – tak zrealizowane nagranie odkrywa się wciąż na nowo.”
(10/10, Maciej Kaczmarski), Onet.pl)

„Za parę lat ★ będzie jednym tchem wymieniane z ‘berlińską trylogią’(…). Bo to odważne i nowatorskie dzieło jednego z najważniejszych artystów ostatniego półwiecza.”
( 5/5, Michał Kirmuć), Teraz Rock)

„Czy to najlepsza płyta Bowiego? Na pewno najlepsza od lat. Na pewno ścisła czołówka jego imponującej kariery.”
(10/10, Paweł Waliński), Interia.pl)

„★ to (…) rodzaj dobrze złożonego składaka, , w którym szwy trudno wyczuć i na którym mnie przynajmniej prawie nic nie uwiera. Co więcej, to album, który bardzo zyskuje z czasem.” –
(8/10, Bartek Chaciński), Polityka.pl)

„Największy kameleon muzyki znowu zaskoczył. (…) Efekt? Znakomity. (…) Album jako całość robi piorunujące wrażenie.”
(Wojciech Przylipiak), Dziennik Gazeta Prawna)

„Aura albumu pasuje do tembr Bowiego, który nie jest już tak ostry, wyrazisty, zdecydowany jak kiedyś, lecz wyciszon. Stonowany i harmonijny jak nigdy dotad.” –
Jacek Cieślak), Rzeczpospolita

Z okazji premiery płyty Trójka, Onet Muzyka i Vevo Polska zmieniły swoje loga na Facebooku na litery stylizowane na gwiazdy – analogicznie jak napis BOWIE na okladce płyty ★ :

(Basia Popiołek-Sony Music PL)