Działalność BRDY skupia się na łączeniu muzyki, literatury i grafiki w jednym strumieniu. Radosne taplanie się w jego wodach zapewnia płynność inspiracji.

Aktualnie zespół pracuje nad nowym albumem, który do rąk odbiorców ma trafić jeszcze w tym roku.

Jego zapowiedzią jest kompozycja „Horror”.

Wartki bieg BRDY przyniósł dotychczas:

Work in Progress (2011) – muzyczny eksperyment ukazujący proces narodzin piosenki,

^^^^ (2012) – przewrotna adaptacja W poszukiwaniu straconego czasu M. Prousta,

Mean dry (2013) – muzyczne spotkanie przyjaciół,

Horror (2015) – singel, zapowiadający nadchodzące wydawnictwo.

Media o Brdzie:

Nowa płyta Brdy to interdyscyplinarny projekt z pogranicza muzyki, literatury i grafiki. Muzykę traktuje się tu na równi z tekstem, który jest wieloznaczny - to trochę tak, jakby śpiewać białe wiersze. O ich znaczeniu decyduje tu głównie odbiorca - może wybrać interpretacyjną ścieżkę autorów, a może też odnaleźć swoją, może sam bawić się słowem i odkrywać jego nowe sensy. [Gazeta Wyborcza o płycie Mean dry]

Wątpię, żeby o płycie stało się głośno, bo na taką muzykę zapotrzebowanie jest dziś znikome. Przynajmniej w tzw. poważnych mediach. Ale ważniejsze jest to, że możemy z nią obcować, że jest na wyciągnięcie ręki. Kawał poruszającej muzyki, w dodatku z drugim dnem, do którego z niezdrową przyjemnością dokopią się miłośnicy literatury. [TegoSlucham.pl o płycie ^^^^] Na drugim wydawnictwie zespołu nadal króluje klimat knajpianej dekadencji dobrze znany z poprzedniego albumu oraz specyficzny nastrój oscylujący na granicy melancholii i szaleństwa. Mean dry to przestrzeń pełna dwuznaczności, niejasności i niedopowiedzeń. Album, na którym sąsiaduje kilka odmiennych warstw narracji. Obfitości pomysłów i inspiracji wystarczyłoby, aby wypełnić pustkę kilku innych albumów. [We Are From Poland o płycie Mean dry]

BRDA pozostaje w klimacie niespokojnego, akustycznego grania w ciemnych barwach, opartego przede wszystkim na pracy seksji rytmicznej. Jest diamentem w kategorii właściwie zupełnie nierozpoznawalnych polskich zespołów. [TegoSlucham.pl o płycie Mean dry]

skład:

Marek Maciejewski – gitary, klawisze;
Marcin Karnowski – perkusje, teksty;
Joanna Frejus – wokale, głosy.

Za graficzne aspekty Brdy odpowiada Radek Drwęcki.

(Grzegorz Szklarek - www.cantaramusic.pl)