Koncert Marka Grechuty (10.12.1945 Zamo¶æ † 9.10.2006 Kraków) i Anawa w 1976 roku wymaga dok³adnego umiejscowienia w czasie. Mo¿na zapytaæ: Marek Grechuta i Anawa?
W 1976 roku? Wszak¿e legendarna formacja zakoñczy³a dzia³alno¶æ piêæ lat wcze¶niej, a oba artystyczne filary zespo³u – Marek Grechuta i Jan Kanty Pawlu¶kiewicz – poszli w³asnym drogami. To prawda.
Ale nie minê³o piêæ lat, a dwóch krakowskich artystów po³±czy³ ponownie twórca genialny i szalony: Witkacy. Grechuta i Pawlu¶kiewicz zabrali siê za komponowanie musicalu SZALONA LOKOMOTYWA. I ponownie pracowali wspólnie, zafascynowani materia³em literackim, który potraktowali z i¶cie postmodernistyczn± swobod± –wykroili patchwork dramatycznych fragmentów i oprawili je muzyk±. Szalon±. (...)
Koncert w opolskiej Szkole Muzycznej w dniu ¶w. Jana 1976 roku by³ imprez± towarzysz±c± XIVKFPP w Opolu. W sk³ad zespo³u Anawa weszli, obok pianisty i aran¿era Pawlu¶kiewicza, zupe³nie nowi muzycy. ¦wietny krakowski skrzypek Micha³ Pó³torak znany by³ ju¿ z wystêpów w Piwnicy pod Baranami. Perkusista Marian Bronikowski zasila³ popularn± formacjê jazzow± Extra Ball. Ale kluczem do brzmienia nowego zespo³u Anawa A.D. 1976 sta³ siê udzia³ braci Paw³a (gitara) i Krzysztofa (gitara basowa) ¦cierañskich. Ci dwaj m³odzi wirtuozi od 1975 roku grali w zespole Laboratorium, jednej z najciekawszych formacji fusion w historii polskiego jazzu.
A jak zabrzmia³a ta nowa Anawa? Nieomal w niczym nie przypomina³a tej dawnej. Muzyka zespo³u charakteryzowa³a siê oszczêdno¶ci±, wrêcz minimalizmem (co by³o w duchu albumu DROGA ZA WIDNOKRES), zwa¿ywszy wiêc na „romantyczno¶æ” aran¿y dawnych piosenek, musia³y one ulec radykalnej zmianie. I uleg³y. Koncert otwiera awangardowa Kantata. Z³ote przeboje reprezentuj± m.in. Dni, których nie znamy i Twoja postaæ (ta ostatnia piosenka broni siê wyj±tkowo dobrze w „okrojonej” orkiestracji). Nic nie trac± Krajobraz z wilg± i ludzie oraz Wêdrówka.
Znalaz³y siê tutaj utwory premierowe: Ikar (do wiersza L.A. Moczulskiego), Historia pewnej podró¿y (genialna przypowiastka filozoficzna Grechuty) i Muza pomy¶lno¶ci – ju¿ wkrótce kolejny wielki hit Grechuty w duecie z Teres± Iwaniszewsk±-Haremz±. Urocz± ciekawostk± jest „eksportowa wersja” Godziny mi³owania, przygotowana specjalnie na wystêpy na Kubie (gra basisty to zaiste latynoskie szaleñstwo, za¶ leniwy ¶piew ca³ego zespo³u zabawnie kontrastuje z gor±cymi rytmami).
Jednak trzon repertuaru tego koncertu stanowi ca³y nieomal materia³ SZALONEJ LOKOMOTYWY, prezentowany po raz pierwszy w aran¿acji z jednej strony surowej w stosunku do instrumentalnych fajerwerków, jakie mia³a przynie¶æ gotowa p³yta z musicalem, z drugiej – materia³ w zasadzie gotowy, zawieraj±cy ju¿ wyrafinowane aran¿acyjne niuanse przypisane kolejnym kompozycjom. Gor±co zachêcam do porównania tych wczesnych wersji z gotowym dzie³em, wznowionym niedawno w zremasterowanej wersji przez Polskie Radio w ramach „Antologii” Jana Kantego Pawlu¶kiewicza (vol. 3 „Marek Grechuta”). Szalona muzyka o sile lokomotywy! (Daniel Wyszogrodzki, 2014
(Eliza Popowicz-Polskie Radio SA)
|